Poniedziałek z TAURON 1. Ligą: Olimpia Sulęcin - PZL LEONARDO Avia Świdnik 0:3
Olimpia Sulęcin przegrała z PZL LEONARDO Avia Świdnik 0:3 (21:25, 18:25, 15:25) w meczu kończącym 4. kolejkę TAURON 1. Ligi Mężczyzn. To nie był dobry mecz w wykonaniu gospodarzy. W tym starciu nie mieli wielu argumentów, aby dotrzymać kroku naprawdę dobrze dysponowanym świdniczanom. MVP został wybrany Krzysztof Pigłowski.
Sulęcinianie do tej pory rozegrali dwa spotkania i niestety oba przegrali. W poniedziałek przyszło im się zmierzyć we własnej hali z drużyną ze Świdnika, która na początku sezonu poczuła już dwukrotnie smak zwycięstwa.
Pierwszą partię spotkania od serii bardzo dobrych zagrywek rozpoczął Krzysztof Pigłowski 4:0. Gospodarze mieli duże problemy, żeby przebić się przez szczelny blok świdniczan. Po stronie gości atak był rozłożony bardzo równo pomiędzy zawodników 7:4. Sulęcinianie nie mieli zamiaru składać broni. Zespół do walki poderwał Patryk Cichosz-Dzyga 9:8. Kilka akcji drużyny grały równo. W połowie partii ponownie na prowadzenie wysunęli się siatkarze PZL LEONARDO Avii 16:13. Pewnie punktował Damia Wierzbicki i Maciej Ptaszyński. Od tego momentu do końca goście już kontrolowali sytuację na parkiecie. Premierową odsłonę meczu skutecznym atakiem zakończył Wierzbicki 25:21.
Drugiego seta drużyny zaczęły od dość równej gry punkt za punkt 3:3. Kiedy w polu serwisowym po stronie PZL LEONARDO Avii pojawił się Wierzbicki, przyjezdni odskoczyli na trzy oczka 6:3. Drużyna Olimpii znowu miała problemy z wyprowadzeniem skutecznej pierwszej akcji 6:10. Do końca już tego seta grę na parkiecie kontrolowali podopieczni Jakuba Guza, którzy dość pewnie wygrali tę partię 25:18. W ostatniej akcji błąd w polu serwisowym popełnił Tytus Nowik.
Świdniczanie poszli za ciosem. W kolejnym secie ani przez moment nie zwalniali ręki w polu serwisowym. Do tego utrzymywali wysoką skuteczność w pierwszej akcji 8:3. Siatkarze Olimpii w tym fragmencie gry nie potrafili znaleźć żadnego sposobu, żeby zatrzymać dobrze dysponowanego Huberta Piwowarczyka 4:11. Ta partia od początku do końca rozgrywana była pod pełną kontrolą gości. Podopieczni Konrada Copa nie mieli żadnych argumentów, aby nawiązać równorzędną walkę. Przegrali ostatnią część spotkania 15:25.
Pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103163.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103163.html#stats
Powrót do listy