Aktualności

PZL LEONARDO Avii Świdnik zachował mądrość do końca

Aż 144 minut potrzebowali siatkarze PZL LEONARDO Avii Świdnik na udowodnienie swojej wyższości nad Olimpią Sulęcin, jednym z najsłabszych zespołów w pierwszej części sezonu zasadniczego PLS 1. Ligi. Wygrana była tylko 3:2, ale trener gości Jakub Guz podkreślał, że ich rywal prezentuje lepszą formę niż wskazywałaby pozycja w tabeli.

- Olimpia ostatnio urywała punkty silnym rywalom z liderem tabeli CHKS i to w Chełmie. Z tego co wiem to sulęcinianie nie mają narzuconej presji, że coś muszą. Grają na luzie i zanotowali kolejny dobry występ. Dlatego przed wyjazdem do Sulęcina mówiłem, że jedziemy wygrać. Cel zrealizowany i w dobrych humorach mogliśmy udać się do domu – podkreślił Jakub Guz.

PZL LEONARDO Avia prowadziła 2:0 i 14:8 w trzeciej partii. Wydawało się, że nic nie może przeszkodzić gościom w zdobyciu kompletu punktów. A jednak przebieg meczu stał się zupełnie inny. Damian Czetowicz, Grzegorz Turek oraz ich koledzy dali się mocno gościom we znaki.

Przy tak niekorzystnym wyniku trener Łukasz Chajec dokonał zmian. Weszli Hubert Szymczak i wspomniany wyżej Czetowicz. Obraz gry zupełnie odmienił się.

- Mój zespół wykazał się ogromna mądrością w tie breaku i jestem dumny z moich zawodników. Wygrali mecz i zdobyli dwa punkty z silnym przeciwnikiem – zaznaczył Jakub Guz.

Zawodnicy PZL LEONARDO Avii będą mieli kilka dni odpoczynku. Na trening przyjdą 27 grudnia. Zespół ze Świdnika miał w rundzie jesiennej słabsze chwile. Bolesna była porażka w Nowej Soli, ale w sumie zasłużył na słowa pochwały, pozytywną ocenę. Do rewanżów przystąpi z wysokiej czwartej pozycji.

Powrót do listy