Radosław Panas: kończymy sezon z podniesionymi głowami
Exact Systems Norwid Częstochowa przegrał rywalizację z APP Krispolem Września w I rundzie fazy play off i w tym sezonie powalczy o miejsca 5-8. - Zostało nam jeszcze kilka meczów do rozegrania, ale już nie zrealizujemy tego celu, który sobie zakładaliśmy. Jednak kończymy sezon z podniesionymi głowami, bo nie było tak, że odstaliśmy mecze ćwierćfinałowe - powiedział Radosław Panas, trener częstochowskiej drużyny. Już w najbliższą sobotę zawodnicy Norwida zmierzą się w II rundzie fazy play off z KS Gwardią Wrocław.
Drużyna Exact Systems Norwid Częstochowa w I rundzie fazy play off trafiła na APP Krispol Września. Dwa pierwsze spotkania częstochowianie rozegrali na wyjeździe. Spotkania były wyrównane, ale w końcówkach lepsi okazali się gospodarze, którzy zwyciężyli odpowiednio 3:1 i 3:2. Kilka dni później podopieczni Radosława Panasa, tym razem we własnej hali bardzo wysoko zawiesili poprzeczkę rywalom. Trzeci pojedynek fazy play off wygrali pewnie 3:0. Jednak dzień później nie dali już rady pokonać przeciwników, którym urwali tylko jedną partię.
- Wrześnianie zagrali dobrze, a my nie utrzymaliśmy poziomu zagrywki oraz bloku, który prezentowaliśmy dzień wcześniej. Sytuacja się odwróciła, bo to Krispol tym razem lepiej serwował i spisywał się w bloku. Lepiej też grał na wysokiej piłce i zasłużenie wygrał. Jednak chcę podziękować też swoim chłopakom za wielką wolę walki i determinację. Graliśmy do końca - powiedział sternik Exact Systems Norwid.
Przegrywając rywalizację w ćwierćfinale częstochowianie stracili szanse na walkę o medale, która była ich celem w tym sezonie.
- Jesteśmy rozczarowani. Myślę, że kluczowy był moment, w którym straciliśmy dwóch przyjmujących, czyli Łukasza Łapszyńskiego oraz Krzysztofa Modzelewskiego. Wtedy przegraliśmy trzy mecze, co sprawiło, że z drugiego miejsca spadliśmy na szóste. Okazało się, że to było kluczowe, bo decydowała przewaga własnego parkietu. Wyniki pokazały, że zespoły, które zajęły pierwsze cztery miejsca, wykorzystały atut własnego boiska - wyznał Radosław Panas.
Teraz ekipie z Częstochowy pozostała walka o miejsca 5-8. Już w najbliższą sobotę na wyjeździe zmierzy się z KS Gwardią Wrocław. Potem rywalizacja przeniesie się do hali przy Jasnogórskiej 8.
- Zostało nam jeszcze kilka meczów do rozegrania, ale już nie zrealizujemy tego celu, który sobie zakładaliśmy. Jednak kończymy sezon z podniesionymi głowami, bo nie było tak, że odstaliśmy mecze ćwierćfinałowe. Nie byliśmy zdecydowanie słabsi od rywali, po prostu w poszczególnych meczach o wyniku decydowały pojedyncze akcje - zakończył Panas.
Program II rundy fazy play off o miejsca 5-8
23.03 (godz. 18.00) KS Gwardia Wrocław - Exact Systems Norwid Częstochowa
30.03 (godz. 17.00) Exact Systems Norwid Częstochowa - KS Gwardia Wrocław
*31.03 (godz. 17.00) Exact Systems Norwid Częstochowa - KS Gwardia Wrocław
*Rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw. Mecze oznaczone gwiazdką zostały podane jako ewentualne.