Aktualności

SMS PZPS Spała choć przegrał, to zasłuzył na pochwały

- Jeżeli moi gracze przegrają 0:3, ale w każdym secie na przewagi, to na pewno nie będę miał do nich pretensji - były to słowa Raula Lozano wypowiedziane na pierwszej konferencji prasowej po wygraniu konkursu na stanowisko trenera męskiej reprezentacji Polski. - Bo będę wiedział, że na boisku zostawili dużo serca i sił.

Słowa Argentyńczyka pasują jak ulał do meczu TAURON 1. Ligi po meczu MKST Astra Nowa Sól - SMS PZPS Spała 3:0 (28:26, 26:24, 32:30). Uczniowie, podopieczni trenerów Sebastiana Pawlika i Macieja Zendeła walczyli jak lwy w każdym z trzech setów. Niestety, bardziej doświadczeni i rutynowani rywale, grający przed własną widowni okazali się minimalnie lepsi. - Chłopaki zasłużyli na ogromne słowa szacunku. Wielki szacun - słyszało się wśród wychodzacych z sali kibiców.

- W koncówkach wszystkich setów może były ze dwie akcje, w których moi zawodnicy mogli zagrać coś lepiej. Nie było naszych błędów. Oni w grze na przewagi zawsze mieli jeden punkt zapasu. My musieliśmy wyrównać. Nasze mocne ataki podbijali, a następnie z trudnych sytuacji punktowali - mówił po meczu trener Pawlik. Można tylko dodać, że Igor Rybak i Jakub Kiedos osiągnęli granicę dwudziestu punktów.

Mecz w Nowej Soli został rozegrany awansem. - Musimy przekładać spotkania, gdyż już pod koniec stycznia nasi zawodnicy będą grać w mistrzostwach Polski juniorów. Dlatego teraz walczymy w systemie sobota-środa, a nie wszyscy nasi zawodnicy są w pełnej dyspozycji. Ostatnio nie mogliśmy trenować w pełnym wymiarze. Na zajęciach było np. dwóch przyjmujących lub jeden atakujący. Jestem przekonany, że z czasem będziemy grać jeszcze lepiej - mówi Sebastian Pawlik. W Nowej Soli Bartłomiej Potrykus wchodził na boisko zadaniowo. Nie może jeszcze skakać.

Zespoły TAURON 1. Ligi Mężczyzn mają za sobą mecze jedenastu kolejek. - W tabeli nie ma zaskoczeń. Faworyci wywiązują ze swoich zadań. W czołówce są zespoły, które były wymieniane w gronie kandydatów do czołowych miejsc - zakończył trener SMS PZPS Spała.

Powrót do listy