Sobota z 1. Ligą: APP Krispol Września - Exact Systems Norwid Częstochowa 3:0
APP Krispol Września pokonał Exact Systems Norwid Częstochowa 3:0 (25:18, 25:21, 25:22) w meczu 26. kolejki 1. Ligi Mężczyzn. Gospodarze dzięki wygranej za trzy punkty awansowali na drugą lokatę w ligowej tabeli. MVP został wybrany Damian Wierzbicki. Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się wygraną częstochowian 3:1.
Bardzo interesująco zapowiadał się sobotni pojedynek we Wrześni pomiędzy miejscowym APP Krispolem i Exact Systems Norwid Częstochowa. Gospodarze przystąpili do rywalizacji po ostatniej ważnej wygranej z MKS Ślepsk Suwałki 3:1. Częstochowianie natomiast chcieli wrócić na ścieżkę zwycięstw. Podopieczni Radosława Panasa w ostatnim meczu przegrali wyrównane spotkanie z KS Lechią 1:3.
- Wszyscy o coś grają. Zespoły z góry tabeli grają o jak najlepsze miejsce przed play offami. Drużyny z dołu tabeli grają o to, aby uniknąć play outów. Przed nami mecz z Krispolem Września, a na koniec z Buskowianką Kielce. Myślę, że to ostatnie spotkanie będzie równie trudne. Liczę po cichu na to, że w końcu będę mógł skorzystać z wszystkich moich zawodników. Bo zabrakło mi w czwartek tej możliwości rotacji zawodników - wyznał sternik Norwida Częstochowa.
Wrześnianie bardzo dobrze rozpoczęli pierwszą partię spotkania. Szybko dzięki mocnej zagrywce objęli prowadzenie 4:1. W dalszej części goście starali się odrabiać straty, ale cały czas podopieczni Mariana Kardasa utrzymywali trzypunktową przewagę 9:6 i 15:12. W drugiej części tego seta, siatkarze APP Krispol przejęli pełną kontrolę na boisku 19:13. Exact Systems Norwid nie potrafił znaleźć żadnego sposbu, aby zatrzymać rozpędzonych gospodarzy, którzy zwyciężyli w premierowej odsłonie meczu 25:18.
W drugim secie początkowo drużyny grały równo 3:2. Jednak z akcji na akcję coraz skuteczniejsi byli wrześnianie 9:6 i 14:9. Zespół z Częstochowy niestety miał problemy z dokładnym przyjęciem i wyprowadzeniem skutecznej kontry 9:14 i 11:18. W drugiej części tej partii gospodarzenie dominowali na parkiecie w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła 20:13. Co prawda w końcówce podopieczni Radosława Panasa odrobili kilka oczek, ale ostatnie słowo należało do APP Krispolu, który wygrał tę część spotkania 25:21.
Trzecia partia od początku układała się po myśli gospodarzy 9:6. Częstochowianie nie mieli zamiaru łatwo się poddać i dość szybko doprowadzili do remisu 11:11. Od tego momentu zespoły długo grały punkt za punkt 14:14 i 17:17. Do końca była wyrównana walka, którą ostatecznie na swoją stronę rozstrzygnęli podopieczni Mariana Kardasa 25:22, dopisując do swojego konta bardzo cenne trzy punkty.
Szczegóły meczu: http://www.1liga.pls.pl/games/id/1001653.html