Sobota z 1. Ligą: AZS AGH Kraków - MKS Ślepsk Suwałki 0:3
AZS AGH Kraków przegrał z MKS Ślepsk Suwałki 0:3 (22:25, 19:25, 24:26) w meczu 26. kolejki 1. Ligi Mężczyzn. Gospodarzom nie można było odmówić walki, ale w końcówkach lepsi okazali się goście. MVP został wybrany Jakub Macyra. Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się wygraną krakowian 3:1.
W pierwszym sobotnim meczu drużyna AZS AGH Kraków podejmowała we własnej hali MKS Ślepsk Suwałki. Krakowianie walczyli o zapewnienie sobie bezpiecznej lokaty na miejscach 9-10. Suwalszczanie natomiast mieli szanse na awans w ligowej tabeli i ją wykorzystali.
- Ostatnia porażka była dla nas jak kubeł zimnej wody. Rozegraliśmy ostatnio dobre cztery mecze, które udało się nam wygrać. Chcieliśmy sobie w tym wtorkowym spotkaniu podtrzymać tę dobrą passę i utrzymać miejsce w pierwszej trójce. Niestety się nie udało. W Krakowie czeka nas trudne spotkanie, bo krakowianie walczą o utrzymanie. Na pewno będą gryźli parkiet - powiedział Mateusz Mielnik, trener MKS-u Ślepsk.
Pierwsza partia sobotniego spotkania była bardzo wyrównana 5:5. Dopiero dzięki dobrym zagrywkom Kacpera Gonciarza, goście objęli prowadzenie 10:5. Do stanu 13:10 warunki gry dyktowali podopieczni Mateusza Mielnika. Następnie siatkarze AZS AGH zaczęli odrabiać starty 16:17 i 18:18. W ataku dobrze spisywał się Adam Smolarczyk. Końcówka seta była wyrównana. Ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją stronę przechylili suwalszczanie 25:22. Wygraną asem serwisowym przypieczętował Mateusz Laskowski.
Druga odsłona meczu rozpoczęła się od równej gry punkt za punkt 5:5 i 8:8. MKS Ślepsk dzięki dobrej grze blokiem objął prowadzenie 10:8. W dalszej części tego seta siatkarze z Suwalszczyzny nie zwalniali ręki w polu serwisowym, m.in. Kamil SKrzypkowski oraz Jakub Rohnka 16:10. Drugi wspomiany zawodnik zasługiwał na pochwałę za grę w ataku 18:15. Drużynie z Krakowa nie można było odmówić walki. Dzięki dobrym atakom Daniela Gąsiora w końcówce zniwelowali startę do dwóch oczek 18:20. Końcówka należała już do przyjezdnych. W ostatniej akcji Cezary Sapiński posłał na stronę gospodarzy asa serwisowego 25:19.
W trzecim secie goście szybko objąli dwupunktowe prowadzenie 4:2 i 5:3. Zespół z Suwałk dobrze pracował blokiem oraz obijał ręce blokujących. Podopiecznym Andrzeja Kubackiego trudno był zatrzymać środkowych, m.in. Wojciecha Sieka 3:6. W dalszej części tej partii MKS dyktował warunki gry 11:6. Zawodnicy z grodu Kraka nie poddawali się i dzięki dobrej postawie Gąsiora zniwelowali stratę do jednego oczka 10:11. Niestety po krótkiej przerwie suwalszczanie znowu włączyli przysłowiowy piąty bieg 15:11. W końcówce nie brakowało emocji 16:19. Gospodarze robili wszystko, co w ich mocy, aby przedłużyć rywalizację w sobotnim meczu 19:20. W końcówce na środku siatki dobrze sobie radził Jakub Macyra 22:20. Krakowianie walczyli do końca 22:23 i 24:24. Ważne piłki skończył Mateusz Błasiak. Ostatecznie skuteczniejsi w ostatnich dwóch akcjach okazali się siatkarze MKS-u Ślepsk Suwałki. Najpierw skutecznie po bloku zaatakował Wojciech Winnik, a chwilę później Rohnka 26:24.
Szczegóły meczu: http://www.1liga.pls.pl/games/id/1001700.html