Sobota z 1. Ligą: KPS Siedlce - APP Krispol Września 1:3
KPS Siedlce przegrał z APP Krispol Września 1:3 (20:25, 16:25, 20:25, 21:25) w meczu 14. kolejki 1. Ligi Mężczyzn. Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się pewną wygraną wrześnian 3:0. MVP sobotniego pojedynku został wybrany Mateusz Zawalski.
W ostatnim sobotnim meczu KPS Siedlce podejmował we własnej hali APP Krispol Września. Gra siedlczan faluje w pierwszej części sezonu. Dobre mecze przeplatają nieco słabszymi. Wrześnianie natomiast przegrali trzy ostatnie mecze w rozgrywkach 1. Ligi. Zawodnicy nie ukrywali, że bardzo zależy im na powrocie na zwycięską ścieżkę.
- Przed nami druga rudna. Uważam, że trzeba odciąć się od tego, co było do tej pory. Pierwsza runda rządziła się swoimi prawami. Teraz zaczynamy praktycznie od zera. Myślę, że wyniki rewanżowych meczów będą inne. Nie wszyscy zaczynali sezon przygotowawczy w tym samym czasie. Dopiero teraz będziemy mogli ocenić poziom wszystkich zespołów - mówił przed spotkaniem Mateusz Jóźwik, przyjmujący APP Krispol.
Pierwsza partia spotkania lepiej zaczęła się dla siedlczan, którzy objęli prowadzenie 6:3. Do stanu 12:11 ton grze nadawali gospodarze. Następnie coraz skuteczniejsi w ataku byli wrześnianie, m.in. Filip Frankowski 18:16 i 21:17. APP Krispol do końca już kontrolował grę, wygrywając pewnie 25:20.
Goście poszli za ciosem i w drugiej partii dość szybko narzucili rywalom swój rytm gry 5:2 i 14:10. Gospodarze nie mieli w tym fragmencie gry praktycznie żadnych argumentów, aby przeciwstawić się rywalom. Kolejnego seta podopieczni Mariana Kardasa wygrali pewnie 25:16.
KPS nie miał zamiaru się poddać i trzeciego seta to on rozpoczął od prowadzenia 5:2 i 13:8. Tym razem to zespół z Wrześni pogubił się ze swoją grą i zaczął pełniać proste błędy. Podopieczni Witolda Chwastyniaka wykorzystali słabszy moment gry rywali i tę część meczu wygrali do 20.
Wrześnianie szybko wyciągnęli wnioski z porażki. Bardzo wysoka skuteczność w ataku Frankowskiego oraz mocna odrzucająca zagrywka pozwoliła gościom objąć prowadzenie 13:8 i 18:10. Wrześnianie nie dali sobie już wyrwać z rąk zwycięstwa 23:17. Ostatnią partię Krispol Września wygrał do 21, dopisując do swojego konta cenne trzy punkty. Warto dodać, że podopieczni Mariana Kardasa przełamali się po serii czterech porażek - trzech w rozgrywkach 1. Lidze i jeden w Pucharze Polski.
Szczegóły meczu: http://www.1liga.pls.pl/games/id/1001608.html