Sobota z 1. Ligą: KS Gwardia Wrocław - APP Krispol Września 3:2
KS Gwardia Wrocław pokonała APP Krispol Września 3:2 (25:23, 13:25, 25:20, 18:25, 15:13) w zaległym meczu 22. kolejki 1. Ligi Mężczyzn. Zespoły rozegrały bardzo zacięte spotkanie. W końcówce tie-breaka więcej zimnej krwi zachowali wrocławianie. MVP został wybrany Arkadiusz Olczyk.
W przedostatnim meczu 22. kolejki 1. Ligi Mężczyzn, KS Gwardia Wrocław podejmował u siebie APP Krispol Września. Wrocławianie nie mieli już szans na awans w ligowej tabeli, ale to wcale nie oznaczało, że nie będą walczyć o zwycięstwo. Tym bardziej, że w ostatniej serii spotkań Gwardziści w świetnym stylu pokonali Stal Nysę 3:0. Wrześnianie natomiast musieli wygrać, jeśli chcieli utrzymać 2. lokatę na koniec rundy zasadniczej i zapewnić sobie lepszą pozycję wyjściową przed play offami.
- Podejdziemy do tego meczu bardzo poważnie. To spotkanie zagramy własną publicznością. Pewnie spróbujemy różnych wariantów, żeby być jak najlepiej przygotowanym na play off. To jest najważniejszy okres w sezonie, wszyscy grają po to, żeby w tej fazie jak najlepiej się pokazać - zauważył Maciej Naliwajko, kapitan Gwardii Wrocław.
Pierwszą partię spotkania od bardzo dobrej gry rozpoczęli wrocławianie 8:4. Świetnie czytali grę rywali i ustawiali szczelny blok. Wrześnianie nie złożyli broni i zniwelowali różnicę do jednego oczka 10:11. W dalszej części zespoły grały dość równo. Ostatecznie w końcówce premierowej odsłony więcej spokoju zachowali Gwardziści, którzy wygrali 25:23.
Drużyna z Wrześni podrażniona porażką w drugim secie bardzo szybko narzuciła rywalom swoje warunki gry. Goście nie wstrzymywali ręki w ataku i kontrataku, m.in. Filip Frankowski oraz Narowski 10:5. W dalszej części niestety podopieczni Piotra Lebiody nie wystrzegali się prostych błędów, które wykorzystali przyjezdni 16:8. Warto dodać, że serią świetnych zagrywek popisał się Mateusz Zawalski 22:9. W tym fragmencie gry zespół z Wrocławia nie mógł już praktycznie nic zrobić. Wygraną skutecznym atakiem przypieczętował Frankowski 25:13.
Trzecia odsłona sobotniego meczu była bardzo wyrównana. Oba zespoły grały praktycznie punkt za punkt. Dopiero w końcówce kilka oczek przewagi wypracowała Gwardia. Serią dobrych zagrywek popisał się Kamil Maruszczyk 23:18. Z kolei tę partię asem serwisowym zakończył Michał Superlak 25:23.
W kolejnej części meczu do stanu 7:7 zespoły grąły punkt za punkt. Następnie inicjatywę na parkiecie przejęli siatkarze APP Krispol 14:8. Zawodnikom z Dolnego Śląska znowu zaczęły przytrafiać się proste błędy 10:15. Po stronie gości z akcji na akcję coraz skuteczniejszy był Damian Wierzbicki 16:11. Tym razem podopieczni Mariana Kardasa nie dali sobie wyrwać z rąk wygranej i zwyciężyli pewnie 25:18.
Tie-breaka lepiej zaczęli Gwardziści 5:2. Świetnie spisywał się Arkadiusz Olczyk. Do tego gospodarze dobrze grali blokiem. Wrześnianie nie poddali się i jeszcze przed zmianą stron doprowadzili do remisu 7:7. Od tego momentu zespoły grały bardzo równo do samego końca. W ostatnich dwóch akcjach więcej spokoju zachowali siatkarze Gwardii Wrocław 15:13 i to oni odnieśli zwycięstwo w ostatnim meczu rundy zasadniczej.
Szczegóły meczu: http://www.1liga.pls.pl/games/id/1001596.html