Sobota z 1. Ligą: STS Olimpia Sulęcin - Exact Systems Norwid Częstochowa 2:3
STS Olimpia Sulęcin przegrała z Exact Systems Norwid Częstochowa 2:3 (25:23, 16:25, 25:16, 22:25, 12:15) w meczu 6. kolejki 1. Ligi Mężczyzn. Spotkanie było niezwykle zacięte, wyrównane i pełne dobrej siatkówki. O zwycięstwie zadecydował tie-break, w którym lepsi okazali się częstochowianie. MVP spotkania został wybrany Mariusz Schamlewski.
- Zdajemy sobie sprawę z wartości przeciwnika, ale nie zamierzy się poddać i przestraszyć. Myślę, że zespół jest gotowy zdobyć pierwsze punkty przed własną publicznością. Każda drużyna w tych rozgrywkach jest w naszym zasięgu. Nie ma zespołu, z którym nie jesteśmy w stanie wygrać. Musimy tylko grać swoją siatkówkę - powiedział Łukasz Chajca, trener STS Olimpii w rozmowie z Radiem Zachód.
Częstochowianie doskonale zdawali sobie sprawę przed rozpoczęciem meczu, że gospodarze są niezwykle groźni we własnej hali. - Pamiętam ich ostatni mecz, kiedy grali u siebie ze Stalą Nysa. Sulęcianie prowadzili 2:0, choć ostatecznie przegrali 2:3. Nie będziemy lekceważyć przeciwnika. Mieliśmy cały tydzień na to, żeby przygotować się do tego spotkania - podkreślił przed pierwszym gwizdkiem Radosław Panas, trener Exact Systems Norwid.
Pierwszy set był bardzo wyrównany, raz na prowadzenie wysuwali się gospodarze, a chwilę później goście. Jednak w końcówce premierowej odsłony mecz więcej spokoju zachowali sulęcianie, którzy zwyciężyli 25:23.
Przegrana podrażniła częstochowian, którzy wzmocnili swoją zagrywkę i utrzymywali bardzo wysoką skuteczność w pierwszej akcji. Szkoleniowiec z Częstochowy zdecydował się także na zmianę atakującego - miejsce Arkadiusza Żakiety zajął Paweł Stabrawa. Przyjezdni w tej części meczu nie dali rywalom żadnych szans, na nawiązanie równorzędnej walki. Świetnie w ataku spisywał się Łukasz Łapszyński oraz Damian Kogut. Exact Systems Norwid pewnie wygrał tę partię 25:16.
Kolejny set to kopia wcześniejszego, tylko z jedną różnicą. Rytm grze nadawali podopieczni Łukasza Chajca. Tym razem to oni punktowali rywali w każdym elemncie. Bardzo dobrze w ataku radził sobie Grzegorz Turek. Gospodarze pewnie wygrali tę część meczu 25:16.
Siatkarze z Sulęcina po wygraniu dość wysoko trzeciej partii w kolejnej poszli za ciosem. W czwartym secie byli na prostej drodze do zwycięstwa, bowiem prowadzili już 17:13. Goście jednak odrobili tę stratę, a nawet wyszli na prowadzenie 18:17. To wyraźnie podcięło skrzydła gospodarzom. Z kolei częstochowianie nie dali sobie wyrwać z rąk zwycięstwa i zwyciężyli do 22, doprowadzając tym samym do tie-breaka.
Piąty set do stanu 10:10 był wyrównany. Następnie więcej spokoju po swojej stronie siatki zachowali podopieczni Radosława Panasa. Nie dali sobie wyrwać z rąk zwycięstwa, zarówno w tym secie 15:12, a także meczu.
Nagroda MVP powędrowa do rąk Mariusza Schamlewskiego, który zdobył dla swojej drużyny 14 puntków. Kibice STS Olimpii Sulęcin będą musieli jeszcze poczekać na wygraną swojej drużyny na swoim terenie.
Szczegóły meczu: http://www.1liga.pls.pl/games/id/1001652.html