Sobota z 1. Ligą: UKS Mickiewicz Kluczbork - MKS Ślepsk Suwałki 0:3
UKS Mickiewicz Kluczbork przegrał z MKS Ślepsk Suwałki 0:3 (23:25, 17:25, 24:26) w meczu 6. kolejki 1. Ligi Mężczyzn. Gospodarze jako jedyna drużyna w tegorocznych rozgrywkach nie wygrali żadnego spotkania. Sobotni pojedynek był wyrównany, poza drugą partią. W trzecim secie kluczborczanie mieli w górze piłkę setową, ale niestety nie wykorzystali swojej szansy. Pozowolili gościom odrobić straty, a potem przechylić szalę zwycięstwa na ich stronę. MVP meczu został wybrany Patryk Szwaradzki.
Podopieczni Mariusza Łysiaka nie mogą przerwać passy porażek. Cała drużyna gra dobrze, ale w najważniejszych momentach zespół nie potrafi postać przysłowiowej kropki nad "i". W sobotę po raz kolejny walczyli o ligowej punkty przed swoimi kibicami, niestety po raz kolejny przegrali.
Po przeciwnej stronie siatki stanął szósty zespół z ligowej tabeli. Siatkarze z Suwałk wygrali trzy z pięciu dotychczas rozegranych meczów. W ostatnim spotkaniu podopieczni Mateusza Mielnika w pełni wykorzystali atut własnej hali i w trzech setach pokonali STS Olimpię Sulęcin 3:0.
Pierwszą partię spotkania lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy dość szybko wypracowali kilkupunktową przewagę 6:1. Goście z kolei popełniali proste błędy w ataku. Z czasem drużyna z Suwałk zaczęła mocno zagrywać, m.in. Jakub Rohnka, dzięki czemu przyjezdni zniwelowali stratę do dwóch oczek 5:7. Do stanu 13:11 kluczborczanie kontrolowali sytuację na boisku i utrzymywali dwu-trzypunktową przewagę. Następnie zaczęli się gubić w swojej grze 13:13. Od tego momentu do końca premierowej odsłony meczu gra była wyrównana. Ostatecznie zaciętą końcówkę na swoją stronę przechylili siatkarze MKS-u 25:23. W ostatniej akcji tej partii Napiórkowski popełnił błąd na zagrywce.
Drugi set do stanu 10:10 zespoły grały praktycznie punkt za punkt. Mocne zagrywki i skuteczne ataki po obu stronach siatki. Następnie inicjatywę na parkiecie przejęli podopieczni Mateusza Mielnika 14:11. Goście zaczęli dobrze czytać grę rywali na siatce i ustawiać szczelny blok, m.in. Wojciech Siek. Przyjezdni do końca tej partii utrzymali koncentrację i jeszcze powiększyli swoją przewagę punktową 21:15, ostatecznie wygrywając do 17.
Kolejna partia podobnie jak wcześniejsza rozpoczęła się od równej gry. Żadnej z drużyn nie udało się wypracować bezpiecznej przewagi punktowej 8:8 i 16:16. Do końca tej partii grała wyrównana. Siatkarze UKS Mickiewicz mieli w górze piłkę setową 24:22, ale nie wykorzystali swojej szansy. W ostatnich czterech akcjach więcej spokoju zachowali zawodnicy z Suwałk. Dzięki dobrym obronom, skutecznej grze blokiem i kontratakom to oni przechyli szalę zwycięstwa na swoją stronę 26:24 i wygrali cały mecz 3:0.
Po raz kolejny bardzo dobre spotkanie rozegrał Patryk Szwaradzki, do którego rąk trafiła nagroda MVP.
Szczegóły meczu: http://www.1liga.pls.pl/games/id/1001696.html