Sobota z 1. Ligą: UKS Mickiewicz Kluczbork - Tauron AZS Częstochowa 2:3
UKS Mickiewicz Kluczbork przegrał z Tauron AZS Częstochowa 2:3 (25:23, 20:25, 22:25, 25:20, 14:16) w meczu 14. kolejki 1. Ligi Mężczyzn. Sobotnie spotkanie zakończyło się takim samym wynikiem, co pierwszy wrześniowy pojedynek. Wtedy też zwyciężyli częstochowianie 3:2. Akademicy przegrali swoją złą passę i po pięciu kolejkach wygrali mecz. MVP został wybrany Dawid Murek.
UKS Mickiewicz Kluczbork w meczu 1. kolejki 1. Ligi przegrał z Tauron AZS Częstochowa 3:2. Następnie kluczborczanie przegrali kolejne dziewięć spotkań. Przełamanie przyszło dopiero w 11. kolejce. Od tego momentu podopieczni Mariusza Łysiaka punktową w każdym meczu i już teraz mogą pochwalić się serią trzech zwycięstw z rzędu. Patrząc na tabelę wydawało się, że to właśnie gospodarze sobotniego meczu byli faworytem.
Niestety częstochowianie po wygranej na inaugurację sezonu nie mieli i nie mają wielu powodów do zadowolenia. W pierwszej części fazy zasadniczej po zwycięstwie z UKS Mickiewicz, zdołali pokonać tylko AZS AGH Kraków. W pozostałych spotkaniach ponieśli porażki i zajmują ostatnie miejsce w tabeli.
Pierwsza partia spotkania była dość wyrównana. Żadnej drużynie nie udało się wypracować bezpiecznej przewagi punktowej 19:21. Końcówkę ostatecznie na swoją stronę rozstrzygnęli kluczborczanie 25:23.
Set numer dwa lepiej zaczął się dla UKS Mickiewicz 2:0, ale w dalszej części to biało-zieloni zaczęli dyktować warunki gry 10:6 i 21:16. Tym razem podopieczni Piotra Łuki nie dali sobie wyrwać z rąk zwycięstwa 25:20.
Wygrana dodała pewności siebie Akademikom, co ważne znacząco poprawili swoją skuteczność w ataku 14:11. Do tego siatkarze z Częstochowy swoją zagrywkom odrzucali rywali od siatki. Podopieczni Mariusza Łysiaka nie mieli zamiaru się poddać i w końcówce objęli prowadzenie 22:21. Jednak w ostatnich akcjach to częstochowianie zachowali więcej zimnej krwi i wygrali tę część meczu do 22.
Na początku czwartego seta wydawało się, że goście mają grę pod kontrolą 4:3. Gospodarze nie mieli jednak zamiaru tanio sprzedać skóry 7:7 i 17:14. Od połowy partii to oni nadawali rytm grze 21:16. Mieli świadomość tego, że jeśli chcą powalczyć o punkty, w tym sobotnim meczu, muszą wygrać tego seta. Udało się im ostatecznie zwyciężyć 25:20.
Zwycięzcę mecz 14. kolejki w Kluczborku wyłonił tie-break. Tę partię lepiej zaczął Tauron AZS, który wypracował sobie dwa oczka przewagi 6:4 i 8:6. Po zamianie stron UKS dość szybko doprowadził do remisu 10:10. Gra rozpoczęła się praktycznie od początku 13:13. W ostatnich akcjach skuteczniejsi okazali się częstochowianie, którzy wygrali piątą partię 16:14 i cały mecz 3:2.
Szczegóły meczu: http://www.1liga.pls.pl/games/id/1001564.html