Sobota z KRISPOL 1. Ligą: APP Krispol Września - AZS AGH Kraków 3:2
APP Krispol Września pokonała AZS AGH Kraków 3:2 (20:25, 26:24, 25:21, 19:25, 15:12) w meczu 24. kolejki KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn. MVP został wybrany Filip Frankowski. Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się również wygraną wrześnian 3:2.
Bardzo interesująco zapowiadało się sobotnie starcie we Wrześni, pomiędzy miejscowym APP Krispolem i AZS AGH Kraków. Wrześnianie walczyli o podtrzymanie zwycięskiej passy, a także możliwość utrzymania 4. lokaty na koniec rundy zasadniczej. Z kolei krakowianie, którzy w drugiej części rozgrywek aktywnie włączyli się do walki o najlepszą ósemkę, chcieli powiększyć swoją przewagę do bezpośredniego rywala - MCKiS Jaworzno. Obie drużyny doskonale zdawały sobie sprawę z tego, jak ważny pojedynek ich czeka.
- Do końca rundy zasadniczej zostały już tylko trzy kolejki, lecz póki, co skupiamy się tylko na kolejnym meczu, bo wciąż jest ścisk w tabeli i nie wiadomo, kto z jakiego miejsca wystartuje w kolejnym etapie rozgrywek. Nic nie jest pewne i nikt nie wie, jak bardzo tabela się przetasuje po tych trzech kolejkach. Mamy nadzieję, że uda się nam utrzymać czwartą lokatę i skorzystać z atutu własnej hali - powiedział Adam Lorenc, atakujący APP Krispol.
Pierwsza partia spotkania od początku lepiej układała się dla Akademików 9:4. W ataku bardzo dobrą skuteczność utrzymywał Daniel Gąsior oraz Maciej Naliwajko 14:7. Wrześnianie w tym fragmencie gry mieli spore problemy z dokładym przyjęciem i wyprowadzeniem skutecznej kontry 10:17 i 11:19. Dość słabo w ataku prezentował się Adam Lorenc, co wykorzystali goście. Pojedyncze akcje Filipa Frankowskiego oraz Łukasza Kalinowskiego nie wystarczyły, aby nawiązać równą walkę. Premierową odsłonę spotkania AZS AGH wygrał pewnie 25:20.
Podopieczni Mariana Kardasa bardzo szybko wyciągnęli wnioski z porażki. Od początku drugiej partii starali się narzucić krakowianom swój rytm gry 9:6. Jednak z akcji na akcję coraz skuteczniejsi byli siatkarze z grodu Kraka. Nie do zatrzymania na skrzydle był Patryk Łaba 12:10. W tej sytuacji szkoleniowiec APP Krispol zdecydował się na zmianę. Na boisku pojawił się Mateusz Linda, który zmienił Lorenca. Do połowy seta przyjazdni utrzymywali dwupunktową przewagę 16:14. Następnie gospodarze zaczęli coraz pewniej atakować, a także mocnej zagrywać 20:20. Do tego na środku dobrze sobie radził Mateusz Zawalski 22:22. Ostatecznie nerwową grę na przewagi na swoją stronę rozstrzygnęli siatkarze z Wrześni 26:24.
Początek seta numer trzy lepiej zaczął się dla zawodników z Krakowa 7:4. Dobry poziom gry w ataku utrzymywał Gąsior oraz Łaba. Gospodarze jednak nie mieli zamiaru się poddać bez walki. Dość szybko wyrównali wynik, a następnie wyszli na prowadzenie 15:13. Pewnie punktował Frankowski oraz Linda 17:13. Tej straty goście pomimo walki już nie odrobili. Do końca sytuację na parkiecie kontrolowali wrześnianie, którzy pewnie wygrali 25:21.
Podopieczni Andrzeja Kubackiego w tym sezonie już nie raz udowodnili, że nie składają broni, przy niekorzystnym wyniku. Kolejną partię rozpoczęli od prowadzenia 4:2 i sukcesywnie powiększali swoją przewagę. Na skrzydle punktował Naliwajko oraz Łaba, a na środku bardzo skuteczny był Jakub Macyra. Do tego siatkarze ze stolicy Małopolski swoją zagrywką sprawiali sporo problemów przeciwnikom 20:15. W tym fragmencie to APP Krispol nie potrafił znaleźć sposobu, aby zatrzymać przyjezdnych. AZS AGH pewnie wygrał 25:19 i wyrównał stan sobotniej rywalizacji.
Mecz 24. kolejki KRISPOL 1. Ligi we Wrześni rozstrzygnął tie-break. Do zamiany stron drużyny grały punkt za punkt. Na krótką przerwę z nieznacznym, jednopunktowym prowadzeniem schodzili gospodarze 8:7. Po wznowieniu gry dobrze w ataku radził sobie Linda oraz Frankowski. To właśnie ci zawodnicy wzięli na swoje barki ciężar zdobywania najważniejszych punktów 12:10. APP Krispol wspierany głośnym dopingiem swoich kibiców nie dał sobie wyrwać z rąk wygranej w tym spotkaniu. Ostatniego seta wygrał 15:12 i podobnie, jak w pierwszej części sezonu zwyciężył z krakowskim zespołem 3:2.
Statystyki meczu: http://www.krispol1liga.pl/games/id/1100408.html