Sobota z KRISPOL 1. Ligą: BBTS Bielsko-Biała - APP Krispol Września 3:1
BBTS Bielsko-Biała pokonał APP Krispol Września 3:1 (30:28, 25:18, 22:25, 25:17) w meczu 18. kolejki KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn. MVP został wybrany Oleg Krikun. Wygrana za trzy punkty pozwoliła podopiecznym Harry'ego Brokkinga awansować na pozycję wicelidera tabeli. Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się wygraną wrześnian 3:0.
Sobotnie mecze 18. kolejki KRISPOL 1. Ligi rozpoczęły się od hitu tej serii spotkań, czyli pojedynku BBTS Bielsko-Biała z APP Krispolem Września. Bielszczanie są na fali wznoszącej. W ostatniej kolejce pokonali Stal Nysa S.A. 3:2, a po ich grze widać, że mają jeszcze spore rezerwy. W środę podobnie, jak Lechia podopieczni Harry'ego Brokkinga zakończyli swoją przygodę z Pucharem Polski i koncentrują się, tylko i wyłącznie na rozgrywkach 1. Ligi. Wrześnianie natomiast kilka dni temu przegrali na wyjeździe z tomaszowianami i wrócili do Wrześni bez punktów. Znając ambicję tego zespołu, pewne było, że zrobią wszystko, aby wrócić na zwycięską ścieżkę i znowu poczuć smak zwycięstwa.
- APP Krispol to bardzo mocna drużyna. Nie ukrywamy, że chcemy zrewanżować się rywalom za porażkę z pierwszej części sezonu. Dla nas najważniejsze jest, aby zdobyć kolejne punkty i utrzymać dobrą passę. Jednak zdajemy sobie sprawę z tego, że wrześnianie przyjadą do nas z takimi sami założeniami, jakie ma nasz zespół. Wiemy, jak ciasno jest w tabeli i każdy chce zdobywać punkty. Moim zdaniem to będzie mecz nie o trzy, ale o sześć punktów. Myślę, że w tym spotkaniu będzie zacięta walka - powiedział przed spotkaniem Daniel Wolny, drugi trener BBTS Bielsko-Biała.
Pierwsza partia spotkania rozpoczęła się od autowego ataku Michała Żuka 0:1. Chwilę później dobrym zagraniem odpowiedział Oleg Krikun 1:1. Już na początku tego seta serią bardzo dobrych zagrywek popisał się Mateusz Jóźwik 8:5. W tej sytuacji trener Harry Brokking poprosił o czas dla swoich podopiecznych. Krótka przerwa pozwoliła uspokoić grę bielszczanom. Równie mocnymi zagrywkami odpowiedział Krikun 8:8. W dalszej części zespoły grały praktycznie punkt za punkt 12:12 i 17:17. W końcówce goście zaczęli dobrze czytać grę rywali i ustawiać szczelny blok 19:17. Problemy z przebiciem się na stronę rywali miał m.in. Sergiej Kapelus. Siatkarze BBTS-u nie mieli zamiaru się poddać. Doprowadzili do gry na przewagi 24:24. Ostatecznie nerwową końcówkę na swoją stronę rozstrzygnęli gospodarze, a bohaterem drużyny został Żuk, który najpierw zaatakował skutecznie z prawego skrzydła, a następnie posłał na stronę przeciwników asa serwisowego 30:28.
Początek drugiego seta zespoły zaczęły od równej gry 4:4 i 7:7. W kolejnych akcjach ręki w ataku nie zwalniał Michał Makowski 9:7. Wrześnianie mieli problem, żeby zatrzymać również Krikuna 9:12. Do tego podopieczni Mariana Kardasa nie wystrzegali się prostych błędów w polu serwisowym 12:15. Od tego momentu gra układała się pod dyktando drużyny z Bielska-Białej 21:15. Świetną skutecznością mógł pochwalić się Krikun. BBTS do końca utrzymał odpowiednią koncentrację i pewnie wygrał tę część spotkania 25:18. Wygraną skutecznym atakiem ze środka przypieczętował Adrian Hunek.
Trzeci set podobnie, jak dwa wcześniejsze rozpoczęły się od równej gry 4:4 i 7:7. Taki wynik utrzymywał się do stanu 10:10. Następnie serią dobrych zagrywek popisał się Filip Frankowski 12:10. Do tego podopieczni Mariana Kardasa ustawiali szczelny blok 13:10 i 15:12. Dobrą skuteczność na skrzydle utrzymywał Jóźwik 17:13. Bielszczanie walczyli do końca. W końcówce zniwelowali stratę do jednego oczka 21:22. Jednak tym razem goście nie dali sobie wyrwać z rąk zwycięstwa 25:22. W ostatniej akcji tej partii Jarosław Macionczyk popełnił błąd podwójnego odbicia.
Czwartą partię do stanu 11:11 obie ekipy grały punkt za punkt. Następnie na prowadzenie wyszli siatkarze BBTS-u. Makowski utrzymywał swój dobry poziom gry 14:12. APP Krispol nie poddał się bez walki. Chwilę później asem serwisowym odpowiedział Jóźwik 14:15. W końcówce gra zespołu z Wrześni stanęła w miejscu. Podopieczni Mariana Kardasa mieli problem, żeby przyjąć serwisy Macionczyka 15:19. Tej straty goście już nie odrobili. BBTS Bielsko-Biała pewnie wygrał ostatnią część spotkania 25:19 i cały mecz 3:1.
Statystyki meczu: http://www.krispol1liga.pl/games/id/1100391.html