Sobota z KRISPOL 1. Ligą Mężczyzn: AZS AGH Kraków - MCKiS Jaworzno 0:3
AZS AGH Kraków przegrał z MCKiS Jaworzno 0:3 (25:27, 18:25, 12:25) w mecz 4. kolejki KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn. Gospodarze tylko w pierwszym secie toczyli równą walkę z jaworznianami. W pozostałych dwóch goście dominowali na parkiecie w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. To trzecia porażka krakowian z rzędu. Natomiast zespół z Jaworzna zapisał na swoim koncie trzecią wygraną i utrzymał 2. lokatę w tabeli. MVP został wybrany Mariusz Magnuszewski.
W sobotę AZS AGH Kraków po raz trzeci występował w roli gospodarza meczu KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn. Akademicy o kolejne ligowe punkty walczyli z MCKiS Jaworzno. Dla dwóch zawodników jaworznian był to powrót na Piastowską 26a - mowa o Mateuszu Błasiaku oraz Konradzie Stajerze.
Drużyna z Jaworzna dobrze rozpoczęła sezon, wygrywając dwa mecze z KFC Gwardią Wrocław oraz KPS Siedlce. Po 3. kolejkach drużyna trenera Mariusza Syguły zajmowała wysokie, 2. miejsce w tabeli. Krakowski team plasował się zaś na 7. pozycji. Krakowianie do spotkania przystąpili po dwóch porażkach z BBTS Bielsko-Biała i KFC Gwardią Wrocław.
- Drużyna z Jaworzna nie przegrała jeszcze żadnego meczu. To sprawia, że jesteśmy jeszcze bardziej zmotywowani i zmobilizowani, aby przerwać im tę passę zwycięstw - powiedział przed spotkaniem Maciej Czyrek, libero Akademików.
Pierwsza partia spotkania w grodzie Kraka rozpoczęła się od równej gry obu drużyn 5:5 i 9:9. Zawodnicy po obu stronach siatki wystrzegali się prostych błędów 15:15. Do stanu 23:22 minimalnie lepsi byli krakowianie. Jednak goście byli bardzo cierpliwi w obronie i kontrataku. Nerwową końcówkę graną na przewagi na swoją stronę rozstrzygnęli jaworznianie 27:25.
Zespół MCKiS poszedł za ciosem i w drugim secie bardzo szybko wypracował sobie kilka oczek przewagi 10:5 i 13:9. W ataku bardzo dobrze spisywał się Karol Borończyk 16:12. Gospodarzom nie można było odmówić walki. Patryk Łaba oraz Maciej Naliwajko robili co w ich mocy, aby nawiąząć równą walkę z przeciwnikiem. Końcówka jednak należała do przyjezdnych, którzy wygrali pewnie 25:18 i tylko set dzielił ich od trzeciego zwycięstwa z rzędu w sezonie 2019/20.
Trzecia odsłona spotkania zaczęła się od prowadzenia MCKiS Jaworzno 3:1. Podopieczni Mariusza Syguły ani myśleli zwalniać tempa gry 10:5. Z akcji na na akcję przejmowali inicjatywę na parkiecie 13:8. Akademicy nie byli w stanie w żaden sposób zatrzymać rywali. Na nic zdały się przerwy na żądanie trenera Andrzeja Kubackiego oraz zmiany w składzie AZS AGH 10:21. Jaworznianie spokojnie dograli tę partię i małym nakładem sił wygrali 25:12, dopisując do swojego konta kolejne trzy punkty.
Statystyki meczu: http://www.krispol1liga.pl/games/id/1100273.html