Sobota z KRISPOL 1. Ligą Mężczyzn: SPS Chrobry Głogów - ZAKSA Strzelce Opolskie 0:3
SPS Chrobry Głogów przegrał z ZAKSĄ Strzelce Opolskie 0:3 (23:25, 19:25, 22:25) w meczu 7. kolejki KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn. MVP został wybrany Filip Grygiel, który zdobył dla swojej drużyny najwięcej, bo aż 20 punktów i zakończył spotkanie z 55% skutecznością w ataku.
7. kolejkę KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn zakończył mecz dwóch beniaminków tego sezonu. SPS Chroby Głogów we własnej hali podejmował ZAKSĘ Strzelce Opolskie. Głogowianie przystąpili do meczu w dobrych humorach, bo odnieśli pierwsze zwycięstwo w sezonie. W poniedziałek w zaległym meczu 1. kolejki pokonali KPS Siedlce 3:1. Zespół ze Strzelec Opolskich też zakończył poprzednią serię wygraną. Podopieczni Rolanda Dembończyka po zaciętym boju pokonali MCKiS Jaworzno. Zapowiadało się niezwykle interesujące spotkanie.
- Zespół z Głogowa na pewno jeszcze nie pokazał pełni swoich możliwości, więc musimy nastawić się na kolejne ciężkie starcie. Grając u siebię, przed własną publicznością koniecznie będą chcieli odnieść swoje drugie zwycięstwo w sezonie, ale my postaramy się do tego nie dopuścić. Podchodzimy do tego spotkania jak do każdego innego, pełni energii i woli zwycięstwa - powiedział przed spotkaniem Krzysztof Zapłacki, przyjmujący ZAKSY.
Pierwszego seta z wysokiego "c" rozpoczęli goście 4:1. Głogowianie jednak szybko odrobili straty i doprowadzili do remisu 7:7. W dalszej części gra toczyła się pod dyktando ZAKSY, która nie wstrzymywała ręki w ataku 17:12. Nie do zatrzymania był Filip Grygiel oraz Grzegorz Wójtowicz. Wydawało się, że podopieczni Rolanda Dembończyka kontrolują grę. Nic bardziej mylnego. SPS Chroby wyrównał wynik w końcówce 17:17 i 21:21. W ataku dobrze sobie radził Jan Lesiuk oraz Antoni Piotrowski. Ostatecznie nerwową końcówkę na swoją stronę rozstrzygnęli zawodnicy ze Strzelec Opolskich 25:23.
W drugiej partii zespół gości starał się szybko narzucić gospodarzom swój rytm gry 11:8. Jednak podopieczni Dominika Walencieja nie złożyli broni. W połowie seta doprowadzili do remisu 11:11. Od tego momentu toczyła się zacięta gra punkt za punkt 14:14 i 17:17. Dopiero chwilę później siatkarze ZAKSY, dzięki mocnej zagrywce i dobrej grze na siatce odskoczyli na dwa oczka 19:17. Za grę w ataku należało pochwalić, m.in. Krzysztofa Zapłackiego 23:19. Goście do końca utrzymali koncentrację i nie dali sobie wyrwać z rąk wygranej 25:19.
Trzeci set początkowo lepiej układał się dla drużyny SPS Chrobry Głogów 7:4 i 10:7. Przyjezdni musieli odrabiać straty. Udało się im doprowadzić do remisu dopiero w połowie partii 15:15. Następnie bemianek ze Strzelec Opolskich objął prowadzenie 17:15. Głogowianom nie można było odmówić walki do ostatniej akcji. Jednak ostatnie słowo w tym meczu należało do gości 25:22.
Statystyki meczu: http://www.krispol1liga.pl/games/id/1100247.html