Sobota z KRISPOL 1. Ligą: SMS PZPS I Spała - Exact Systems Norwid Częstochowa 0:3
SMS PZPS I Spała przegrał z Exact Systems Norwid Częstochowa 0:3 (21:25, 15:25, 16:25) w meczu 22. kolejki KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn. MVP został wybrany Kamil Kosiba. Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się wygraną częstochowian, ale wtedy padł wynik 3:1.
Drużyna SMS PZPS I Spała zajmuje ostatnie miejsce w tabeli i nie ma już praktycznie żadnych szans, aby utrzymać się w 1. Lidze. Nie zmienia to faktu, że dla spalskiej młodzieży każdy mecz rozgrywany na zapleczu PlusLigi jest niezwykle cennym doświadczeniem, które ma zaprocentować w najbliższych miesiącach, podczas zmagań reprezentacji Polski juniorów. Nie oznacza to jednak, że podopieczni Marka Skrobota składają broń i odpuszczą mecze, które zostały im do zakończenia rundy zasadniczej. Wręcz przeciwnie - będą walczyć o każdy punkt, tym bardziej, że nie mają już niczego do stracenia i niczego nie ryzykują. W zgoła odmiennej sytuacji znajduje się Exact Systems Norwid Częstochowa. Ten zespół w dalszym ciąg musi walczyć o utrzymanie w pierwszoligowych rozgrywkach. Rywale ich gonią, a różnice punktowe są naprawdę niewielkie pomiędzy zespołami walczącymi o przysłowiowe "być albo nie być".
- Nastroje w zespole panują bardzo bojowe. Każdy z nas zdaje sobie sprawę, w jakim położeniu się znaleźliśmy i że musimy te dwa spotkania wygrać. To już nie są dla nas spotkania za przysłowiowe sześć punktów, to są spotkania o życie. Będziemy walczyć o każdy punkt i mam nadzieję, że to nas poniesie do dwóch wygranych z rzędu na wyjazdach. Każdy rywal w 1. Lidze jest naprawdę wymagającym rywalem. Musimy być bardzo skoncentrowani od początku meczu i nie dać się rozpędzić młodzieży ze Spały. W czym upatrujemy swojej szansy? Wystarczy, że zagramy po prostu swoją siatkówkę i będę spokojny o wynik meczu - powiedział przed spotkaniem Mateusz Siwicki, środkowy Norwida Częstochowa.
Pierwsza partia spotkania do stanu 6:6 toczyła sie punkt za punkt. Jednak z akcji na akcję coraz skuteczniejsi byli częstochowianie. W ataku bardzo dobrze spisywał się Mateusz Piotrowski oraz Damian Kogut 13:8. Do tego ręki w polu serwisowym nie zwalniał Kamil Kosiba 15:10. Gospodarze robili, co w ich mocy, aby dotrzymać kroku rywalom. Zespół do gry próbował poderwać Przemysław Kupka 13:16. Jednak druga część seta należała już do siatkarzy Norwida Częstochowa, którzy premierową odsłonę spotkania wygrali 25:21.
Podopieczni Piotra Lebiody poszli za ciosem i dość szybko w secie drugim narzucili gospodarzom swój rytm gry 4:1. Bardzo mocne zagrywki na stronę SMS PZPS I posyłał Kogut 11:7. Ważne oczka dla swojego zespołu dorzucał na skrzydle Kosiba, a na środku Łukasz Usowicz 19:11. Takiej straty młodzi siatkarze ze Spały już nie zdołali odrobić. Na niewiele również zdały się zmiany w szeregach ekipy gospodarzy. Przyjezdni bardzo pewnie wygrali tego seta 25:15.
Trzecia część sobotniego meczu to kopia premierowej odsłony. Pierwsze akcje były wyrównane 3:3. Następnie przysłowiowy piąty bieg włączyli zawodnicy Exact Systems Norwid. Bardzo pewnie w ataku spisywał się Piotrowicz, Kosiba oraz Kogut 11:8 i 16:11. Pojedyncze zagrania Michała Gierżota, Kupki, a także Jakuba Czerwińskiego nie wystarczyły, aby toczyć wyrównaną walkę z częstochowianami 12:20. Goście do końca utrzymali koncentrację i wygrali w trzecim secie 25:16, dopisując tym samym do swojego konta bardzo ważne trzy punkty.
Statystyki meczu: http://www.krispol1liga.pl/games/id/1100382.html