Sobota z KRISPOL 1. Ligą: Stal Nysa S.A. - Exact Systems Norwid Częstochowa 3:0
Stal Nysa S.A. pokonała Exact Systems Norwid Częstochowa 3:0 (25:23, 25:19, 25:14) w meczu 18. kolejki KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn. MVP został wybrany Maciej Zajder. Pierwsze spotkanie tych drużyn również zakończyło się wygraną nysian, ale wtedy padł wynik 3:1.
Aktualny lider tabeli, drużyna Stal Nysa S.A. w kolejnym meczu, w Nowym Roku przed własną publicznością podejmował Exact Systems Norwid Częstochowa. W roli faworyta należało postawić gospodarzy, którzy na przestrzeni tego sezonu prezentują najrówniejszą formę sportową. Póki, co zajmują pierwsze, niezagrożone miejsce w tabeli. Na siedemnaście rozegranych spotkań, tylko w dwóch ponieśli porażkę. Kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia ulegli LUK Politechnice 2:3, a w ostatnią sobotę przegrali z BBTS Bielsko-Biała również 2:3. Częstochowianie przyjechali do Nysy w dobrych humorach, bo kilka dni temu udało się im pokonać lublinian 3:2. Warto zauważyć, że w tym sezonie zespół Norwida już raz znalazł sposób na podopiecznych Krzysztofa Stelmacha. Pokonał Stal w 2. rundzie Pucharu Polski 3:2.
- W Częstochowie wygraliśmy 3:1, jednak u nas to będzie zupełnie inny mecz. W zespole rywali zmienił się trener. Jest pewnie nowa wizja gry, więc zobaczymy, co chłopaki zaprezentują. My jak zwykle będziemy się bili o zwycięstwo - powiedział rozgrywający Stali Nysa, Sebastian Matula.
Z kolei Piotr Lebioda, trener Exact Systems Norwid dodał - Każdy wynik i jakieś punkty bierzemy w ciemno. Mogę obiecać, że będziemy walczyć.
Pierwszą partię spotkania bardzo dobrze rozpoczęli gospodarze 11:9 i 14:11. W ataku od początku bardzo dobrą dyspozycję utrzymywał Łukasz Kaczorowski oraz Maciej Zajder. Częstochowianie nie mieli zamiaru tanio sprzedać skóry. Z akcji na akcję coraz lepiej na boisku spisywał Damian Kogut 16:18. Końcówka premierowej odsłony meczu była bardzo zacięta 22:23. Ostatecznie szalę zwycięstwa i więcej zimnej krwi zachowała Stal, która wygrała 25:23.
W kolejnym secie podopieczni Krzysztofa Stelmacha bardzo szybko narzucili przeciwnikom swój rytm gry 13:9. Zespół z Częstochowy robił, co w jego mocy, aby nawiązać równą walkę z gospodarzami. Jednak pojedyncze akcje Kamila Kosiby oraz Mateusza Piotrowskiego nie wystarczyły, aby dotrzymać kroku nysianom 13:18. Nyska drużyna do końca tej partii zagrała bardzo pewnie, a przede wszystkim skutecznie i zwyciężyła 25:19.
Lider tabeli poszedł za ciosem w secie numer trzy. Nie dał praktycznie żadnych szans Exact Systems Norwid na nawiązanie równej walki. Bardzo szybko objął prowadzenie 7:3. W ataku oraz bloku bardzo dobrze spiswał się Zajder. W drugiej połowie partii Stal włączyła przysłowiowy piąty bieg i zwyciężyła małym nakładem sił 25:14. Gospodarze, zrobili to, co zapowiadali przed pierwszym gwizdkiem, czyli odbudowali twierdzę Nysa, po ostatniej porażce z BBTS Bielsko-Biała wygrali przed własną publicznością 3:0.
Statystyki meczu: http://www.krispol1liga.pl/games/id/1100359.html