Sobota z PLS 1. Ligą: CUK Anioły Toruń - AZS AGH Kraków 0:3
CUK Anioły Toruń przegrał z AZS AGH Kraków 0:3 (17:25, 22:25, 17:25) w sobotnim meczu 5. kolejki PLS 1. Ligi. To pierwsze zwycięstwo Akademików w tym sezonie. Dopisali do swojego konta cenne trzy punkty. MVP spotkania został wybrany Kacper Wnuk.
Jako pierwsi w sobotnie popołudnie na parkiet wybiegli siatkarze beniaminka z Torunia i Akademicy z Krakowa. Torunianie całkiem nieźle radzą sobie na zapleczu PlusLigi. Wygrali dwa dotychczasowe spotkania z czterech. Przed pierwszym gwizdkiem z dorobkiem siedmiu punktów zajmowali 6. miejsce w tabeli. Siatkarze z grodu Kraka natomiast pomimo walki w czterech starciach musieli uznać wyższość przeciwników, plasowali się na odległej 14. pozycję w klasyfikacji.
- Mecze na parkietach 1. Ligi są sporym wyzwaniem. Nie ukrywamy, że grając do tej pory w 2. Lidze czuliśmy się dużo mocniejsi. W pierwszoligowych rozgrywkach nie ma już znaczenia, czy gramy z zespołem z pierwszej części tabeli, czy drugiej. Już nawet spotkanie z Olimpią Sulęcin było zacięte. Podkreślić jeszcze trzeba niesamowitą atmosferę podczas tych meczów - powiedział Jakub Skadorwa, atakujący CUK Anioły.
Pierwszą partię meczu od skutecznego ataku rozpoczął Skadorwa 1:0. Dobrze serwował Łukasz Sternik 2:0 i Łukasz Kalinowski 3:1. Akademicy dość szybko doprowadzili do remisu 3:3. Z akcji na akcję zawodnicy AZS AGH zaczęli podejmować coraz większe ryzyko w polu serwisowym, które im się opłaciło 9:6, m.in. Jakub Kraut. Chwilę później torunianie stanęli w jednym ustawieniu. Serią świetnych zagrywek popisał się Kamil Urbańczyk 15:8. Gospodarze nie mogli odnaleźć swojego rytmu gry 10:19. Do tego popełniali sporo prostych błędów. Tę premierową odsłonę spotkania wygrała pewnie krakowska drużyna. Skutecznym atakiem zakończył ją Igor Oziabło 25:17.
Set numer dwa zaczął się od prowadzenia CUK Anioły. Dobrze serwował Sternik 3:0. Goście doprowadzili do remisu 4:4. Naprawdę dobrą dyspozycją mógł się pochwalić Urbańczyk. W dalszej części żadnej z drużyn nie udało się wypracować bezpiecznej przewagi 7:7 i 12:12. W połowie partii Akademicy popisali się dobrymi blokami 17:14, m.in. Marcel Bakaj. Podopieczni Krzysztofa Stelmacha walczyli do końca 18:20. Punktował Robert Brzóstowicz. Przyjezdni nie dali sobie już wyrwać z rąk wygranej. Tę partię udanym kontratakiem popisał się Kraut 25:22.
Zespół z Krakowa poszedł za ciosem. W kolejnym secie dość szybko wypracowali sobie kilkupunktowe prowadzenie 8:4. Należało podkreślić naprawdę dobrą dyspozycję Akademików w polu serwisowym 9:5. CUK Anioły do walki próbował poderwać Artur Surgut 7:11. Jednak w dalszej części na prowadzeniu był AZS AGH 16:12. Zespół z Torunia miał problemy z ustabilizowaniem przyjęcia 13:18. Na niewiele zdały się jeszcze zmiany w składzie drużyny CUK Anioły. Krakowscy siatkarze do końca utrzymali odpowiednią koncentrację. Mecz zakończył błąd w ataku Macieja Borrisa 17:25.
Pkt z apkt: https://www.tauron1liga.pl/games/action/show/id/1103859.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/action/show/id/1103859.html#stats
Powrót do listy