Sobota z TAURON 1. Ligą: BAS Białystok - MKS Będzin 0:3
BAS Białystok przegrał z MKS Będzin w meczu 1. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn 0:3 (11:25, 20:25,23:25). Drużyna beniaminka musiała we własnej hali pogodzić się z porażką na inaugurację sezonu. MVP spotkania został Renee Teppan, atakujący MKS-u.
Białostoczanie po rocznej przerwie powrócili na pierwszoligowe parkiety. Siatkarze BAS-u doskonale wiedzieli, że będą mieli bardzo wysoko zawieszoną poprzeczkę, zarówno w pierwszym meczu, a także sezonie.
- W perspektywie mamy cały sezon. Trzydzieści meczów w rundzie zasadniczej i tak naprawdę w każdym meczu będzie można punktować, ale i tracić punkty. Budujemy cały czas swoją grę, swój styl, swoją jakość i z tygodnia na tydzień to wygląda coraz lepiej - podkreślił Krzysztof Andrzejewski, trener BAS-u.
Warto przypomnieć, że będzinianie to z kolei wicemistrz TAURON 1. Ligi Mężczyzn z poprzedniego sezonu. - TAURON 1. Liga nie nie jest łatwa, zapewniam, że jakościowo wygląda dużo lepiej niż się wydaje. Jest specyficzna, bo naprawdę trzeba być bardzo mocno skoncentrowanym na każdym meczu, wyjść i zagrać najlepiej jak się potrafi, nie patrząc, kto jest przeciwnikiem, które miejsce zajmuje w tabeli. Tutaj nawet teoretycznie słabsze zespoły potrafią zrobić niespodziankę, jeśli się je zlekceważy, podejdzie do meczu z przekonaniem, że jest się faworytem - wyznał Wojciech Serafin, trener MKS-u.
Siatkarze z Będzina już od początku spotkania pokazali swoją świetną grę na boisku 3:1, 11:5. Serią znakomitych zagrywek popisał się Łukasz Swodczyk 16:6. Ręki w ataku nie wstrzymywał Renee Teppan 23:10. Będzinianie do końca kontrolowali sytuację na boisku i pewnie wygrali pierwszego seta do 11.
Gra na początku drugiej partii była wyrównana 4:4 i 10:10. Dzięki skutecznym atakom zawodników z Będzina, udało im się wyjść na kilkpunktowe prowadzenie 17:13. Siatkarze BAS-u robili, co w ich mocy, żeby dogonić rywali 18:20, niestety nieskutecznie. Seta zakończyła błędna zagrywka Macieja Naliwajko 20:25.
Kolejny set lepiej zaczął się dla zespołu beniaminka 5:3. Goście szybko odrobili straty i doprowadzili do remisu 8:8. W dalszej części partii żadna z drużyn nie potrafiła zbudować sobie bezpiecznej przewagi 17:16. Końcówka była zacięta 23:23. Ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją stronę przechylili podopieczni Wojciecha Serafina 25:23.
Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1102409.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1102409.html#stats