Sobota z TAURON 1. Ligą: Exact Systems Norwid Częstochowa - KPS Siedlce 3:0
Exact Systems Norwid Częstochowa pokonał KPS Siedlce 3:0 (25:17, 25:17, 25:19) w meczu 7. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. To piąte zwycięstwo częstochowian w pierwszej rundzie zasadniczej pierwszoligowych rozgrywek. MVP został wybrany Damian Kogut.
Ostatnie zaplanowane na październik spotkanie 7. kolejki TAURON 1. Ligi zostało rozegrane w Częstochowie. Miejscowy Exact Systems Norwid podejmował KPS Siedlce, który pomału zaczyna nabierać wiatru w żagle. Częstochowianie mają dobrą passę, bowiem w ostatnim czasie wygrali trzy spotkania z rzędu, odpowiednio z ZAKSĄ, Mickiewiczem i Olimpią.
- Siedlczanie, co prawda rozegrali tylko dwa mecze ligowe i wygrali jeden, ale nie ma co ich lekceważyć. Jest to solidnie zbudowany zespół, który będzie bił się o wejście do fazy play off. Na razie jesteśmy na przysłowiowej fali i wygraliśmy cztery spotkania. Nie pozostaje nam nic innego jak kontynuować dobrą passę i w sobotę zostawić trzy punkty w Częstochowie - powiedział Damian Kogut, przyjmujący Exact Systems Norwida Częstochowa.
Pierwsza partia spotkania rozpoczęła się od udanego ataku Tomasza Kryńskiego 1:0. Chwilę później siedlczanie odpowiedzieli dobrą zagrywką Radosława Nowaka 3:1. Częstochowianie szybko wyrównali wynik, za sprawą dobrego serwisu Jarosława Muchy i szczelnego bloku Pawła Cieślika 4:4. Kolejne cztery akcje drużyny grały punkt za punkt 6:6. Potem w polu serwisowym stanął Mikołaj Szewczyk i Norwid odskoczył na dwa oczek 9:7. Do tego przyjezdni zaczęli popełniać dość proste błędy 7:11 i 7:13. KPS do walki próbował poderwać Mateusz Kańczok 9:14. Jednak do końca warunki dyktowali gospodarze 17:11. W ostatniej akcji premierowej odsłony meczu błąd w ataku popełnił wspomiany Kańczok 17:25.
Podopieczni Piotra Lebiody poszli za ciosem. Dzięki dobrym serwisom Damian Koguta objęli prowadzenie już na początku partii 4:2. Zespół z Siedlec szybko doprowadził do remisu 4:4. Do połowy tej części sobotniego meczu toczyła się praktycznie równa gra punkt za punkt 10:10 i 14:14. W drugiej połowie seta goście zaczęli mieć problemy z przyjęciem zagrywek Tomasza Kowalskiego 20:16. Do tego w ataku nie do zatrzymania był Kryński 21:17. Częstochowianie nie dali sobie już wyrwać z rąk zwycięstwa. Ostatni punkt zdobył Kryński atakując skutecznie z prawego skrzydła 25:17.
Set numer trzy rozpoczął się od gry punkt za punkt 4:4. Kolejne udane ataki Kryńskiego dały prowadzenie siatkarzom z Częstochowy 6:4. Siedlczanie walczyli. Dzięki mocnej i taktycznej zagrywce Patryka Szymańskiego objęli prowadzenie 9:7. Do stanu 14:12 wydało się, że KPS Siedlce kontroluję sytuację na parkiecie. Gospodarze nie odpuszczali. Bardzo dobre ataki Szewczyka dały im remis 15:15. W końcówce po stronie gości zaczęły ponownie dawać o sobie znać błędy w przyjęciu 17:20. Podopieczni Piotra Lebioda nie dali sobie już wyrwać z rąk wygranej za trzy punkty. Zagrali pewnie i bardzo konsekwentnie. Tę ostatnią część spotkania wygrali do 19.
Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1100996.html#pktvspkt
Statystki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1100996.html#stats
Powrót do listy