Sobota z TAURON 1. Ligą: KPS Siedlce - Polski Cukier Avia Świdnik 3:0
KPS Siedlce pokonał Polski Cukier Avia Świdnik 3:0 (25:18, 25:22, 28:26) w meczu 27. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. MVP został wybrany Adam Lorenc. To udany rewanż siedlczan. Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się bowiem wygraną świdniczan 3:2.
W pierwszym meczu obie drużyny stoczyły zacięty pięciosetowy bój. W sobotę należało spodziewać się równie zaciętej rywalizacji. Obie drużyny walczą o możliwie najwyższą lokatę przed fazą play off.
- Jest to kolejny bardzo ciężki rywal z górnej półki. Głównie to wszystko było oparte na wyjazdach i meczach, więc na pewno to cieszy, że będziemy dobrze przygotowani do tego spotkania. Zapowiada się bardzo fajny mecz i kolejna walka KPS-u o punkty ligowe, a ponadto jest to ostatni mecz we własnym obiekcie w fazie zasadniczej. Zapowiadają się wielkie emocje - powiedział Mateusz Grabda, trener KPS-u.
Pierwszą partię od skutecznego ataku rozpoczął Mateusz Rećko 1:0. Jednak w kolejnych akcjach dużo lepiej na boisku spisywali się siedlczanie 8:4. Bardzo dobrze zagrywał Damian Dobosz. Z kolei świdniczanie nie wystrzegali się prostych błędów 6:10. Po stronie KPS-u ręki w ataku nie zwalniał wspomniany Dobosz oraz Adam Lorenc 12:8. W dalszej części tej premierowej odsłony gospodarze w pełni kontrolowali sytuację na parkiecie. Wygrali pewnie do 18. Seta zakończył błąd w ataku Łukasza Kalinowskiego.
Początek drugiej części spotkania był kopią pierwszej. Podopieczni Mateusza Grabdy dość szybko wypracowali sobie kilka oczek przewagi 6:2. Polski Cukier Avia nie miała zamiaru tanio sprzedać skóry. Bardzo mocno zaczął zagrywać Rećko 6:6. Co prawda, chwilę później ponownie KPS wyszedł na prowadzenie 13:10. Jednak w połowie seta siatkarze ze Świdnika ponownie doprowadzili do remisu 17:17. Nie brakował emocji w końcowej fazie tego seta. Ostatecznie nerwy na wodzy utrzymali gospodarze 25:22. Wygraną pewnym atakiem przypieczętował Karol Borkowski.
Set numer trzy zaczął się od równej gry obu ekip 10:10. Chwilę później na prowadzenie wyszedł KPS, dzięki zagrywkom Wiktora Mielczarka 13:10. Podopieczni Witolda Chwastyniaka nie mieli zamiaru się poddać. Odrobili straty 18:18. Zespół gości do walki poderał Mateusz Siwicki oraz Szymon Seliga. Do końca toczyła się zacięta walka. Jako pierwsi szanse na wygraną mieli świdniczanie 22:20. Jednak gospodarze odrobili i tę stratę 24:24. Następnie zaciętą końcowkę na swoją stronę rozstrzygnęli siatkarze z Siedlec 28:26. Najpierw skutecznym atakiem popisał się Lorenc, a chwilę później błąd w ataku popełnił Przemysław Toma.
Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101923.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101923.html#stats