Sobota z TAURON 1. Ligą: KPS Siedlce - SPS Chrobry Głogów 2:3
KPS Siedlce przegrał z SPS Chrobrym Głogów 2:3 (25:19, 16:25, 17:25, 25:23, 13:15) w meczu 14. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. To było ostatnie spotkanie w pierwszej części rundy zasadniczej. MVP został wybrany Tomasz Błądziński.
Oba zespoły przystąpiły do sobotniej rywalizacji bardzo mocno zdeterminowane, aby odnieść zwycięstwo i poprawić swoją pozycję w tabeli na koniec roku kalendarzowego i jednocześnie na koniec pierwszej części rundy zasadniczej.
Pierwszą partię spotkania od skutecznego ataku rozpoczął Filip Biegun 1:0. Praktycznie do połowy tej premierowej odsłony drużyny grały punkt za punkt, wystrzegając się prostych błędów 8:8 i 14:14. Następnie gospodarze, dzięki zagrywkom Radosława Nowaka odskoczyli na dwa oczka 16:14. Ręki w polu serwisowym nie zwalniał również Adam Lorenc. Głogowianie walczyli. Ważne oczka zdobywał Bartosz Janeczek 16:20. Jednak ostatnie słowo należało do siedlczan. Wygraną asem serwisowym przypieczętował Filip Frankowski 25:19.
Drugi set lepiej zaczął się dla KPS-u 5:3. Na zagrywce dobrze spisywał się Frankowski. Jednak siatkarze SPS Chrobrego walczyli. Dobrą grą odpowiedział Janeczek 6:6. W dalszej części do stanu 13:14 drużyny grały równo. Następnie ręki w polu serwisowym nie zwalniał Tomasz Błądziński 19:14. Przyjezdnych należało pochwalić za bardzo dobrą dyspozycję w kontrataku 23:15. Siedlczanie nie potrafili znaleźć żadnego sposobu, aby odrobić straty. Drużyna z Głogowa pewnie wygrała tę odsłonę meczu do 16.
Podopieczni Dominika Walencieja poszli za ciosem. Nie zwalniali ręki w polu serwisowym, m.in. Biegun 5:2. Zespół z Siedlec nie potrafił znaleźć żadnego sposobu, aby zatrzymać przeciwników 4:7. Pojedyncze udane ataki Lorenca i Frankowskiego nie wystarczyły, aby dotrzymać kroku głogowianom 10:14. SPS Chrobry do końca tego seta kontrolował grę w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. W bardzo dobrej formie sportowej był Błądziński 17:11. Drużyna beniaminka do końca kontrolowała sytuację na boisku, wygrywając pewnie 25:17.
Jeśli ktoś sądził, że KPS złoży broń ten był w błędzie. Seta numer cztery od bardzo dobrych serwisów zaczął Frankowski 3:0 oraz Lorenc 7:3. Gościom nie można było odmówić waleczności, udało im się zmniejszyć dystans do jednego oczka 9:10, a chwilę później dzięki mocnym zagrywkom Jakuba Tubiaka doprowadzili do remisu 13:13. Od tego momentu już do końca toczyła się zacięta walka o każdy punkt. W ostatnich akacjach nie brakowało zaciętej i emcjonującej walki na przewagi. Ostatecznie triumfowali siedlczanie 25:23, a ostatni punkt na wagę tie-breaka, w tym sobotnim meczu zdobył Damian Dobosz.
Piątego seta od skutecznego bloku zaczął Radosław Nowak 1:0. Kilka akcji drużyny grały punkt za punkt 4:4. Przed zamianą stron na niewielkie, jednopunktowe prowadzenie wyszli gospodarze 8:7. Do końca toczyła się wyrównana walka. W najważniejszych akcjach więcej zimnej krwi zachowali głogowianie 15:13. Ostatni punkt na wagę zwycięstwa zdobył Tubiaka, który blokiem zatrzymał atak Frankowskiego.
Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101820.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101820.html#stats