Sobota z TAURON 1. Ligą: KRISPOL Września - BBTS Bielsko-Biała 1:3
KRISPOL Września przegrał z BBTS Bielsko-Biała 1:3 (23:25, 25:20, 21:25, 22:25) w meczu 13. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Wrześniom nie można było odmówić walki. Jednak decydujące słowo należało do bielszczan. MVP został wybrany Wojciech Siek.
W sobotnie popołudnie wrześnianie zmierzyli się z aktualnym liderem klasyfikacji. Drużyna z Wrześni do tej pory rozegrała trzynaście spotkań i wygrała sześć pojedynków. W znacznie lepszej sytuacji są bielszczanie, którzy na dwanaście meczów wygrała aż dziewięć i od kilku kolejek utrzymuje się na fotelu lidera.
Pierwszą partię spotkania od mocnej zagrywki rozpoczął Jarosław Macionczyk 3:0. Wrześnianie jednak szybko doprowadzili do remisu 5:5. Równie dobrą dyspozycją w polu serwisowym odpowiedział Mateusz Linda. Kilka akcji drużyny grały punkt za punkt. Następnie KRISPOL odskoczył na kilka oczek 14:11. Była to zasługa dobrych zagrywek oraz ataków Adriana Kopija. Bielszczanie cierpliwie odrabiali straty. W bloku dobrze sobie radził Adrian Hunek 14:16. Do tego gospodarze zaczęli mieć problemy z przyjęciem serwisów Pawła Gryca 18:18. Do końca toczyła się zacięta walka, którą ostatecznie na swoja stronę rozstrzygnęli zawodnicy BBTS-u 25:23. W ostatniej akcji Wojciech Siek szczelnym blokiem zatrzymał atak Lindy.
Wrześnianie szybko wyciągnęli wnioski z porażki. Tego seta od serii dobrych zagrywek zaczął Adrian Kopij 3:1. Zespół z Bielska-Białej nie składał broni. Punktował Gryc oraz Siek 5:5. Jednak chwilę później podopieczni Harry'ego Brokkinga zaczęli mieć problemy z przyjęciem 6:9 i 10:13. W tym fragmencie gry za dobry serwis należało pochwalić Mateusza Łysikowskiego 17:14. Podopieczni Mariana Kardasa nie dali sobie już wyrwać z rąk zwycięstwa. W ostatniej akcji tej partii Tomasz Piotrowski popełnił błąd w ataku 20:25.
Kolejne dwie partie były równe do połowy. Następnie swoją przewagę zaczęli budować bielszczanie. W trzecim secie świetnym serwisem popisał się Bartosz Pietruczuk 18:12. BBTS do końca utrzymał koncnetrację, zwciężając do 21. W czwartej części praktycznie do końca toczyła się zacięta walka. Spotkanie zakończył błąd na zagrywce Pawła Cieślika 22:25.
Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101812.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101812.html#stats