Sobota z TAURON 1. Ligą: Lechia Tomaszów Mazowiecki - MKS Będzin 0:3
Lechia Tomaszów Mazowiecki przegrała z MKS Będzin 0:3 (19:25, 28:30, 22:25) w drugim ćwierćfinałowym meczu TAURON 1. Ligi Mężczyzn. MVP został wybrany Maciej Olenderek. Pierwsze spotkanie tych drużyn również zakończyło się wygraną będzinian, ale wtedy zwyciężyli 3:1. Tym samym podopieczni Wojciecha Serafina zapewnili sobie awans do półfinału pierwszoligowych rozgrywek.
W sobotnie popołudnie jako pierwsi na parkiet wybiegli siatkarze z Tomaszowa Mazowieckiego oraz Będzina. Pierwsze ćwierćfinałowe spotkanie zakończyło się zwycięstwem będzinian, którzy tylko w drugiej partii pozwolili przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W pozostałych setach zachowali zimną głowę w końcowych fragmentach gry. Jeśli dzisiaj podopieczni Wojciecha Serafina zwyciężą uzyskają awans do półfinału TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Natomiast jeśli pojedynek wygrają gospodarze, to rywalizacja powróci do Będzina.
- Mogliśmy zamknąć to spotkanie znacznie szybciej, ale w nasze poczynania wkradły się błędy, wynikające z braku koncentracji. Traciliśmy przewagi, nie umieliśmy ich utrzymać, jednak finalnie wygraliśmy. To zwycięstwo było nam bardzo potrzebne, da nam dużo dobrego na przyszłość - podkreślił Bartosz Pietruczuk, MVP ostatniego meczu z Lechią.
Pierwszą partię spotkania od skutecznego ataku rozpoczął Łukasz Usowicz 1:0. Przyjezdni dość szybko zaczęli budować sobie przewagę. Warto podkreślić świetny serwis zespołu gości 8:5. Do tego ręki w ataku nie zwalniał Mateusz Frąc 10:6 oraz Brandon Koppers 14:9. Do końca tej premierowej odsłony tomaszowianie nie mieli wielu argumentów, aby nawiązać równorzędną walkę. Za to MKS w pełni kontrolował grę. Ten set zakończył błąd w ataku Radosława Sterny.
Druga odsłona meczu była dużo bardziej zacięta. Do stanu 10:10 obie drużyny grały równo. Kiedy na zagrywce pojawił się Sławomir Stolc, gospdarze odskoczyli na kilka oczek 13:11. Będzinianie jednak dość szybko doprowadzili do remisu 14:14. Do końca już tej części meczu obie ekipy grały praktycznie punkt za punkt. Ostatecznie nerwową grę na przewagi na swoją stronę roztrzygnęli podopieczni Wojciecha Serafina 30:28. Najpierw skuteczny blok na swoim koncie zapisał Koppers, a chwilę później skutecznym kontratakiem popisął się Frąc.
Podopieczni Mateusza Mielnika nie mieli zamiaru składać broni. W trzecim secie wyszli na prowadzenie 12:7. Gospodarzy należało pochwalić za bardzo dobry serwis, m.in. Stolca. Przyjezdni cierpliwie odrabiali straty. Równie dobrą dyspozycją w polu serwisowym odpowiedział Pietruczuk 15:15. Druga część tej partii była dość równa. Jednak podobnie jak w dwóch wcześniejszych setach w decydujących akcjach skuteczniejsi okazali się siatkarze MKS-u. Sobotni ćwierćfinałowy mecz punktowym blokiem zakończył Artur Ratajczak, który zatrzymał zagranie Stolca 25:22.
Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1102734.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1102734.html#stats
Powrót do listy