Sobota z TAURON 1. Ligą: Legia Warszawa - KPS Siedlce 1:3
Legia Warszawa przegrała z KPS Siedlce 1:3 (23:25, 22:25, 25:20, 14:25) w meczu 20. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. MVP został wybrany Mariusz Magnuszewski. Siedlczanom po raz drugi w rundzie zasadniczej udało się pokonać legionistów. Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się również wygraną siedlczan, ale wtedy zwyciężyli 3:2.
Do bardzo interesującego spotkania doszło w sobotę w Warszawie. Po przeciwnej stronie siatki stanęła miejscowa Legia oraz KPS. Warszawianie są beniaminkiem tegorocznych rozgrywek, ale spisują się naprawdę bardzo dobrze. Przed pierwszym gwizdkiem z dorobkiem 31 punktów zajmowali 8. miejsce w tabeli. Zespół gości miał tyle samo, ale wyprzedził gospodarzy lepszym bilansem setów.
- W mojej ocenie od początku sezonu każda drużyna poczyniła niesamowite postępy. Przyjechaliśmy na bardzo trudny teren. Musimy ustabilizować naszą grę, jeśli chcemy zająć naprawdę dobrą pozycję w klasyfikacji. W tabeli jest niesamowity ścisk. Każdy punkt jest tak naprawdę na wagę złota. Mamy świadomość tego, że czeka nas trudny pojedynek. Legia na ten moment gra bardzo dobrą siatkówkę - zauważył Mateusz Grabda, trener KPS-u.
Pierwszą partię spotkania dużo lepiej zaczęli siedlczanie. Mocno zagrywali 4:0 i utrzymywali wysoką skuteczność ataku w pierwszym tempie 10:5. KPS tak dużą przewagę utrzymał do połowy seta. Następnie warszawianie zaczęli coraz lepiej bronić i wyprowadzać skuteczne kontrataki 16:18. Zespół do walki poderwał Karol Rawiak 18:18. Od tego momentu już do końca tej premierowej odsłony toczyła się równa walka, którą ostatecznie wyrali siatkarze z Siedlec. Zwycięstwo asem serwisowym przypieczętował Filip Frankowski 25:23.
Podopieczni Mateusza Grabdy poszli za ciosem. W kolejnej partii również szybko wysunęli się na prowadzenie 9:6. Punktował Frankowski oraz Mateusz Borkowski 13:9. Legii nie można było odmówić waleczności 16:17. Z dobrej strony pokazał się Kamil Szewczyk 17:17. Jednak końcówka należała już do przyjezdnych. Ostatni punkt skutecznym atakiem ze środka zdobył Radosław Nowak 25:22.
Początek seta numer trzy początkowo wcale nie wskazywał na to, że zakończy się wygraną podopiecznych Mateusza Mielnika. Pierwsze akcje toczyły się pod dyktando KPS-u 8:6. Jednak z upływem minut coraz lepiej spisywali się warszawianie 8:8. Pewnie punktował Rawiak. Z kolei w bloku dobrze sobie radził Tomasz Obuchowicz 16:13. Tym razem legioniści nie dali sobie już wyrwać z rąk zwycięstwa. Kontrolowali grę do końca. Tę partię zakończył punktowy atak Bartosza Stępnia 25:20.
Drużyna z Siedlec poddenerwowała przegranym trzecim setem, dość szybko zaczęła budować swoją przewagę 11:6. Za serwis należało pochwalić Borkowskiego 15:9. Siatkarze ze stolicy pomimo starań, nie byli w stanie zatrzymać rywali w żadnym elemencie 9:18. Spotkanie zakończył błąd w ataku Arkadiusza Żakiety 14:25.
Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101864/tour/2021.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101864/tour/2021.html#stats