Sobota z TAURON 1. Ligą: MCKiS Jaworzno - KKS Mickiewicz Kluczbork 1:3
MCKiS Jaworzno przegrało z KKS Mickiewicz Kluczbork 1:3 (17:25, 25:22, 16:25, 19:25) w meczu 6. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Pomimo walki gospodarze tylko w drugim secie zdołali przechylić szalę na swoja stronę. W pozostałych musieli uznać wyższość kluczborczan. MVP został wybrany Jakub Lewandowski.
Jaworznianie od początku sezonu prezentują dobry poziom siatkówki. Jednak w niektórych momentach brakuje tej przysłowiowej kropki nad "i". Na pięć do tej pory rozegranych meczów wygrali jedno. Przed pierwszym gwizdkiem zajmowali 12. lokatę w tabeli. Kluczborczanie do Jaworzna natomiast przyjechali w bardzo dobrych humorach. W ostatniej kolejce udało się im pokonać lidera tabeli, czyli MKS Będzin.
Pierwszego seta z wysokiego "c" rozpoczęli kluczborczanie. Serią świetnych zagrywek popisał się Jakub Kopacz 5:0 oraz Artur Pasiński 8:3. Jaworznianie w tym fragmencie gry mieli problemy, żeby ustabilizować przyjęcie 7:15. Przyjezdni do końca kontrolowali grę. W ataku bardzo dobrze spisywał się na skrzydle Mateusz Linda oraz na środku Jakub Lewandowski 18:9. KKS Mickiewicz do końca kontrolował grę, wygrywając pewnie 25:17. Seta pewnym atakiem zakończył Linda.
Drugi set miał zupełnie inny przebieg. Zespoły do stanu 12:12 grały praktycznie punkt za punkt. Następnie jaworznianie dzięki dobrym serwisom Artura Sługockiego wyszli na prowadzenie 16:13. Przyjezdni starali się odrobić straty 18:19. Ostatecznie jednak zimną krew w decydujących momentach zachowali podopieczni Tomasza Wątorka 22:20. Dobrą zagrywką popisał się Jakub Gaweł. W ostatniej akcji tej partii skuteczny blok na swoim koncie zapisał Adam Horoszkiewicz, który zatrzymał atak Kopacza 25:22.
MCKiS podbudowane wygraną lepiej zaczęła trzeciego seta, wychodząc dość szybko na prowadzenie 6:3. Dobrze serwował Patryk Strzeżek 8:4. Kluczborczanie nie mieli zamiaru oddać tego meczu bez walki. Gości do walki poderwał Konrad Mucha i Piotr Lipiński 11:11. Od tego momentu to KKS Mickiewicz zaczął dyktować warunki gry. Siatkarze MCKiS mieli duże problemy z przyjęciem serwisów wspomnianego Lipińskiego 11:17. Przyjedni do końca już kontrolowal grw, wygrywając pewnie w tej części meczu 25:16. W ostatniej akcji błąd w ataku popełnił Horoszkiewicz.
Podopieczni Mariusza Łysiaka poszli za ciosem. Kolejną partię od świetnych zagrywek zaczął Lewandowski 8:2. Gospodarze walczyli. Udało im się odrobić kilka punktów 8:10. Jednak w dalszej części to siatkarze z województwa opolskiego kontrolowali sytuację na parkiecie. Ponownie wróciły po stronie MCKiS problemy w przyjęciu, tym razem serwisów Jana Siemiątkowskiego 14:18. Sobotni mecz udanym atakiem zakończył Paiński 25:19. Tym samym kluczborczanie podtrzymali zwycięsięską passę.
Pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103181.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103181.html#stats
Powrót do listy