Sobota z TAURON 1. Ligą Mężczyzn: PSG KPS Siedlce - AZS AGH Kraków 2:3
PSG KPS Siedlce przegrał z AZS AGH Kraków 2:3 (23:25, 25:23, 25:22, 18:25, 15:17) w meczu 12. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. MVP spotkania został Kajetan Tokajtuk.
W ostatniej kolejce siedlczanie w trzech partiach ograli zespół beniaminka ligi - MKST Astra Nowa Sól. Było to siódme zwycięstwo drużyny z Mazowsza w obecnym sezonie ligowym. PSG KPS Siedlce do tej pory uzbierał na swoim koncie 19 punktów, co daje mu ósmą pozycję w tabeli.
- Na pewno AZS AGH jest w naszym zasięgu, choć jak wielokrotnie podkreślałem w tej lidze nie ma łatwych spotkań - powiedział Mateusz Grabda, trener siedleckiej drużyny.
Zawodnicy z Krakowa znajdują się obecnie na fali wznoszącej – odnieśli zwycięstwo w dwóch ostatnich kolejkach, dzięki czemu awansowali w ligowje tabeli. Do tej pory Akademicy mierzyli się siedmiokrotnie z zespołem PSG KPS Siedlce, a każda z tych konfrontacji kończyła się innym wynikiem. W pięciu spotkaniach górą byli zawodnicy z Siedlec, ale w ostatnim spotkaniu to podopieczni Andrzeja Kubackiego zwyciężyli po zaciętym spotkaniu 3:2.
Spotkanie zaczęło się od błędnego ataku Adama Miniaka 0:1. Następnie gra toczyła się punkt za punkt 9:9 i 14:14. Dzięki dobrej grze w bloku Łukasza Rymarskiego siatkarze z Krakowa wyszli na dwupunktowe prowadzenie 20:18. Ta niewielka przewaga pozwoliła AZS-owi wygrać pierwszą partię 25:23.
Przez całą drugą partie żadna z drużyn nie potrafła zbudować sobie bezpiecznej przewagi. Ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją stronę przechyliła ekipa z Siedlc 25:23. Ostatni punkt skutecznym atakiem zdobył Damian Dobosz.
Trzecia partia była podobna do poprzedniej. Dopiero w końcówce PSG KPS Siedlce wyszedł na prowadzenie. Dzięki błędom rywali podopieczni Mateusza Grabdy wygrali seta 25:22.
Początek czwartego seta był wyrównany 5:5 i 10:10. Dzięki skutecznym atakom Kajetana Tokajtuka i Bartosza Gomułki zawodnicy z Krakowa wyszli na kilkupunktowe prowadzenie 16:13. AZS AGH Kraków już do końca partii kontrolował sytuację na boisku, pewni wygrywając do 18.
Tie-break o wiele lepiej zaczął się dla podopiecznych Andrzeja Kubackiego 4:1. Dzięki interwencją siedlckiego trenera, zawodnikom udało się wyrównać wynik 5:5. Od tego momentu do samego końca gra była bardzo zacięta. Ostatecznie więcej zimnej krwi zachowała ekipa z Krakowa 17:15. Ostatni punkt blokiem zdobył Rymarski.
Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1102470.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1102470.html#stats
Powrót do listy