Sobota z TAURON 1. Ligą Mężczyzn: PSG KPS Siedlce - BKS Visła Proline Bydgoszcz 2:3
PSG KPS Siedlce przegrał z BKS Visła Proline Bydgoszcz 2:3 (25:19, 21:25, 20:25, 25:22, 11:15) w meczu 4. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Gospodarze musieli pogodzić się z drugą porażką we własnej hali. Bydgoszczanie natomiast kontynuują swój zwycięski marsz i zapisali na swoim koncie czwarte zwycięstwo. MVP został wybrany Damian Wierzbicki.
W sobotnie popołudnie siedlczanie we własnej hali podjęli brązowych medalistów poprzedniego sezonu. PSG KPS rozegrał do tej pory tylko jeden mecz i poniósł porażkę. W dużo lepszej sytuacji przed pierwszym gwizdkiem byli siatkarze znad Brdy, którzy mogli pochwalić się kompletem trzech zwycięstw.
Początek pierwszej partii był dość równy 3:3 i 6:6. Do połowy premierowej odsłony meczu żadnej ekipie nie udało się wypracować bezpiecznej przewagi 13:13. Po stronie gospodarzy punktował Przemysław Kupka oraz Mateusz Kufka. Natomiast w szeregach bydgoszczan świetnie radził sobie Piotr Śliwka oraz Maciej Krysiak. Przy serwisach Adriana Kopija drużyna z Siedlec odskoczyła na kilka oczek 18:15. Przyjezdnym nie można było odmówić waleczności. Jednak sytuację do końca w tej partii kontrolowali siedlczanie. Pierwszego seta zakończył błąd w polu serwisowym Pawła Cieślika 19:25.
Podopieczni Michała Masnego szybko wyciągnęli wnioski z porażki. Już na początku serią bardzo dobrych zagrywek popisał się Śliwka 8:3. PSG KPS nie wystrzegał się w tych fragmentach gry prostych błędów 5:11. Dopiero, kiedy na zagrywce pojawił się Kupka, gospodarze zmniejszyli dystans do dwóch oczek 12:14. Druga część tej partii była wyrównana, ale ostatecznie szalę na swoją stronę przechylili przyjezdni 25:21. Ostatni punkt z prawego skrzydła zdobył Damian Wierzbicki.
Trzeci set początkowo nie wskazywał na to, że wygrają go siatkarze z Bydgoszczy. W pierwszych akcjach na boisku lepiej spisywali się siedlczanie 10:7. Goście mieli trudności z przyjęciem serwisów Kufki. Kilka akcji później BKS Visła Proline doprowadziła do remisu 13:13. Na zagrywce świetnie spisywał się Śliwka. W drugiej części tej partii ręki na zagrywce również nie zwalniał Wierzbicki 19:17. Do końca gra toczyła się pod kontrolą przyjezdnych. Seta zakończył efektownym atakiem w kontrataku Krysiak 25:20.
Jeśli ktoś sądził, że podopieczni Mateusza Grabdy złożą broń, ten był w błędzie. Czwarta część meczu była niezwykle zacięty. Do stanu 16:16 żadnej drużynie nie udało się wypracować bezpiecznej przewagi. Kiedy w polu serwisowym pojawił się Damian Dobosz, gospodarze zbudowali sobie przewagę 20:16. Tym razem nie dali sobie wyrwać z rąk wygranej. Tę partię pewnym atakiem zakończył Dobosz.
Zwycięzcę tego sobotniego meczu wyłonił tie-break. Ten lepiej zaczęli siatkarze znad Brdy. Serią dobrych zagrywek popisał się Michał Szczechowicz 6:2. Przed zamianą stron siedlczanie zmniejszyli dystans tylko do trzech oczek 5:8. Do końca sytuację kontrolowali ekipa z Bydgoszczy 12:9. Mecz asem serwisowym zakończył Śliwka 15:11.
Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1102444.html#pktvpkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1102444.html#stats