Sobota z TAURON 1. Ligą Mężczyzn: SPS Chrobry Głogów - Exact Systems Norwid Częstochowa 0:3
SPS Chrobry Głogów przegrał z Exact Systems Norwid Częstochowa 0:3 (17:25, 27:29, 15:25) w ostatnim meczu 20. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Najbardziej zacięta była druga partia spotkania. Ostatecznie trzy punkty do tabeli dopisali częstochowanie, którzy utrzymali pozycję lidera. Nagrodę MVP odebrał Rafał Sobański. Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się również wygraną częstochowian, ale wtedy zwyciężyli 3:2.
Przed pierwszym w roli faworyta należało postawić częstochowian, którzy do tego mecuz przystąpili jako lider kwalifikacji. Należy jednak zwrócić uwagę, że głogowianie we własnej hali są niezwykle groźni. Na dziesięć spotkań do tej pory rozegranych u siebie wygrali aż siedem. Zapowiadało się zacięte starcie.
- Hala jest specyficzna i zarazem trudna, to tzw. „głogowski kocioł”. W tym obiekcie niemalże każdemu zespołowi gra się ciężko. Będziemy robić wszystko, aby podtrzymać serię zwycięstw. Wiadomo, że każdy zamierza wygrywać za trzy punkty, jednak zwycięstwa, niezależnie w jakim stosunku, tak czy inaczej napędzają - powiedział Rafał Sobański, kapitan Exact Systems Norwida.
Pierwszą partię od skutecznego bloku rozpoczął Hubert Węgrzyn 1:0. Do stanu 6:6 drużyny grały równo. Kiedy w polu serwisowym pojawił się Krzysztof Gibek, goście odskoczyli na kilka oczek 9:6. Gospodarzy do walki poderwał Sebastian Lisicki 10:10. Od połowy tej partii warunki gry zaczęli dyktować goście 18:12. W polu serwisowym ręki nie zwalniał Daniel Popiela. Exact Systems Norwid do końca utrzymał koncentrację i wygrał pewnie 25:17. W ostatniej akcji błąd w ataku popełnił Patryk Napiórkowski.
Drugiego seta lepiej zaczęli przyjęzdni. Ani przez moment nie zwolnili ręki na zagrywce, między innymi Rafał Sobański 5:2. Chwilę później po stronie SPS Chrobrego równie dobrą dyspozycją odpowiedział Filip Biegun 7:8. Od tego momentu do końca już tej partii żadnej z drużyn nie udało się wypracować bezpiecznej przewagi punktowej. Zespoły rozegrały emocjonującą grę na przewagi 24:24. W niej chłodną głowę zachowali podopieczni Leszka Hudziaka. Dwa asy serwisowe z rzędu na stronę rywali posłał Gibek 29:27.
Zespół z Częstochowy podbudowany wygraną zaciętej końcówki, w kolejnym secie dość szybko narzuciła swój rytm gry 7:4. Goście w każdym elemencie prezentowali równy poziom gry 12:8. Dzięki temu udało im się zbudować kilkupunktową przewagę 16:10. Norwid do końca już kontrolował sytuację na parkiecie. Małym nakładem sił wygrywając trzecią partię 25:15 i cały mecz 3:0.
Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1102536.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1102536.html#stats
Powrót do listy