Sobota z TAURON 1. Ligą: MKS Będzin - BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz 2:3
MKS Będzin przegrał z BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz 2:3 (17:25, 18:25, 26:24, 25:22, 14:16) w meczu 18. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. To udany rewanż bydgoszczan. Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się bowiem wygraną będzinian 3:1. MVP sobotniego spotkania został Antoni Kwasigroch. Drużyna z Będzina pomimo porażki utrzymała pozycję lidera.
Po miniserii wyjazdowych spotkań MKS Będzin powrócił do domu. W sobotę w hali w Łagiszy zmierzył się z BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz, która ostatnie trzy sezony TAURON 1. Ligi kończyła na najniższym szczeblu podium. Dla ekipy znad Brdy było to już drugie spotkanie w tym tygodniu. W pierwszym pokonała MCKiS Jaworzno 3:0 (25:23, 26:24, 25:12), po czym awansowała na szóste miejsce w tabeli (31 punktów). Ten pojedynek był rozgrywany awansem.
W pierwszoligowym układzie sił bydgoszczanie tracą do MKS-u aż trzynaście oczek i mają o mecz rozegrany więcej od będzińskiej drużyny. MCKiS Jaworzno było również ostatnim rywalem będzińskiego zespołu. W ubiegłą sobotę siatkarze MKS-u wygrali na parkiecie beniaminka 3:0 (16:25, 23:25, 19:25). W poprzedniej rundzie obydwa zespoły stoczyły ze sobą bardzo zacięty pojedynek. Wprawdzie pierwszy set, wygrany przez BKS VISŁA PROLINE do 19, nie zwiastował wielkich emocji, ale w trzech kolejnych partiach MKS wygrywał już różnicą dwóch punktów - 25:23, 25:23 i 27:25.
Od początku spotkania żaden z zespołów nie potrafił zbudować sobie bezpiecznej przewagi 3:3 i 8:7. Gdy za końcową linią pojawił się Damian Radziwon, bydgoszczanie zaczęli budować kilkupunktową przewagę 14:8. Drużyna z Będzina nie wystrzegała się w tym fragmencie gry prostych błędów 10:17 i 12:20. Przyjezdni to wykorzystali i pewnie wygrali pierwszą partię 25:17.
Drugi set lepiej zaczął się dla podopiecznych Michała Masnego 3:1 i 8:4. Bydgoszczanie znakomicie spisywali się w polu serwisowym 12:7. Ręki w ataku nie wstrzymywał Krzysztof Rykała i Antoni Kwasigorch, który skutecznym kontratakiem zakończył drugą partię 25:18.
Tym razem partię lepiej zaczęli będzinianie 5:1. Dzięki asowym zagrywkom Kwasigrocha, gościom udało się wyrównać wynik 5:5, a nawet wyjść na prowadzenie 8:5. Gospodarze nie miel zamiaru sie poddać i również wyrównali wynik 13:13. Od tej pory gra toczyła się punkt za punkt. Zacięta gra obu drużyn doprowadziła do gry na przewagi. Ostatecznie więcej zimnej krwi zachowali siatkarze z Będzina 26:24.
Przez cały czwarty set żaden z zespołów nie potrafił zbudować sobie bezpiecznej przewagi 4:4, 11:11 i 19:19. Dopiero w końcówce przez błędy bydgoszczan, podopiecznym Wojciecha Serafina udało się wyjść na prowadzenie, które pozwoliło im wygrać kolejną partię 25:22. Seta zakończył świetny atak Łukasza Swodczyka.
W tie-breaku, podobnie jak w poprzedniej partii, drużyny nie potrafiły zbudować bezpiecznej przewagi, przez co był on niezwykle zacięty. Ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją stronę przechylili zawodnicy z Bydgoszczy. Mecz skutecznym atakiem, zakończył Kwasigroch 16:14, do którego rąk trafiła w pełni zasłużona nagroda MVP.
Pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103268.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103268.html#stats
Powrót do listy