Sobota z TAURON 1. Ligą: MKST Astra Nowa Sól - Olimpia Sulęcin 2:3
MKST Astra Nowa Sól przegrał z Olimpią Sulęcin w meczu 2:3 (25:21, 23:25, 26:28, 25:22, 13:15) 9. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. To pierwsze derby Ziemi Lubuskiej w sezonie 2023/24. MVP spotkania został Rafał Prokopczuk.
W sobotę kibice z Nowej Soli oraz Sulęcina mogli wspierać swoje drużyny podczas pierwszych lubuskich derbów w sezonie 2023/24. W roli gospodarza wystapili siatkarze MKST Astry, a gości zawodnicy Olimpii.
- Derby zawsze są dodatkową mobilizacją. Chcemy rozegrać przede wszystkim dobry mecz. Na pewno takie starcia żądzą się swoimi prawami. Nie wskazywałbym osobiście żadnego faworyta. Mogę zapewnić, że przyjedziemy do Nowej Soli walczyć o każdy punkt. Naturalnie naszym celem jest zwycięstwo, bo poza punktami ważny jest również prestiż w województwie - powiedział przed spotkaniem Grzegorz Turek, atakujący sulęcinian.
W składzie drużyny gospodarzy podczas sobotniego derbowego meczu zabrakło na pewno Marcina Brzezińskiego, kapitana zespołu.
- Od jakiegoś czasu skład się nie zmienia. Najważniejsze, że wracamy do siebie. Początek ligi pokazał nam, że dużo lepiej gramy we własnej hali. Myślę, że raczej niczym nowym nie zaskoczymy przeciwnika. Dużą rolę odebra po prostu dyspozycja dnia. Mam nadzieję, że doświadczenie zespołu zaprocentuje w tym spotkaniu. Musimy pamiętać, że Olimpia ma swoich szergach zawodników młodych i ambitnych. Na pewno naszym atutem będzie własne boisko i kibice. Jestem przekonany, że mecz będzie bardzo ciekawy i emocjonujący - dodał Andrzej Krzyśko, trener MKST Astry.
Gra na początku pierwszego seta spotkania była wyrównana 4:4. W dalszym ciągu żadna z drużynie nie zbudowała sobie bezpiecznej przewagi 11:11. Przez błędy sulęcinian, gospodarzom udało się wyjść na prowadzenie 18:14. W ataku dobrze sprawował się Tomasz Kryński 21:18. Partię zakończył błąd w ataku zawodnika z Sulęcina 21:25.
Drugą partia gorzej zaczęła się dla zawodników z Nowej Soli 1:5 i 5:10. Gospodarze nie mieli zamiaru się poddawać. Powoli gonili rywali, aż udało im się wyrównać wynik 13:13. Od tej pory do samego końca gra była bardzo wyrównana. Ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją stronę przechylili przyjezdni 25:23.
Set numer trzy zaczął się od gry punkt za punkt 3:3 i 7:7. Za dobrą grę w każdym elemencie gry należy pochwalić Kryńskiego. Dzięki jego dobrej siatkówce gospodarzom udało się zdobyć czteropunktowe prowadzenie 17:13. Gdy wydawało się, że to MKST Astra Nowa Sól kontoluje grę, niespodziewanie wynik wyrównali sulęcinianie, doprowadzając do gry na przewagi 24:24. Partię zakończył skuteczny blok Bartosza Michalaka 28:26.
Kolejna część spotkania lepiej zaczęła się dla drużyny z Nowej Soli 5:3. Przez cały set to ona kontrolowała grę na boisku. Olipmia starała się dotrzymać kroku rywalom, jednak nieskutecznie. Partię zakończył skuteczny atak Grzegorza Jacznika 25:22.
Gra w tie-breaku toczyła się punkt za punkt 5:4 i 11:10. Dopiero w końcówce, dzięki dobrej grze w ataku, jak i bloku, podopiecznym Kondrada Copa udało się wyjść na prowadzenie. Mecz zakończył skuteczny blok Michalaka 15:13.
Pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103207.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103207.html#stats
Powrót do listy