Sobota z TAURON 1. Ligą: Olimpia Sulęcin - AZS AGH Kraków 2:3
Olimpia Sulęcin przegrała z AZS AGH Kraków 2:3 (26:24, 22:25, 25:20, 22:25, 11:15) w meczu 17. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. MVP został wybrany Kamil Dębski. Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się wygraną sulęcinian 3:0.
Do bardzo interesującego spotkania w sobotę doszło w Sulęcinie. Po przeciwnych stronach siatki stanęła miejscowa Olimpia i AZS AGH Kraków. Co ważne, obie drużyny z meczu na mecz prezentują coraz lepszy poziom sportowy. Należało spodziewać się zaciętej walki o każdy punkt. Zarówno jedna, jak i druga ekipa chciała podtrzymać zwycięską passę. Jak również piąć się w ligowej tabeli. Przed pierwszym gwizdkiem ekipa gospodarzy plasowała się na 9. pozycji, a gości 10. lokacie. Co ciekawe, różnica punktowa pomiędzy zespołami wynosiła dokładnie trzy punkty.
- Początek sezonu nie pokazywał, tego co trenowaliśmy, na co było nas stać. Teraz jesteśmy na fali wznoszącej i nic tylko dawać z siebie wszystko na treningach i czekać na te ligowe mecze. Myślę, że jesteśmy teraz w stanie grać, jak równy z równym z większością zespołów, jeśli nie z każdym - powiedział Konrad Buczek, kapitan Akademików.
Pierwszą partię spotkania od skutecznego ataku rozpoczął Maciej Naliwajko 1:0. Kilka kolejnych akcji drużyny grały punkt za punkt 2:2 i 8:8. Dopiero przy serwisie Jakuba Macyry, Akademicy odskoczyli na dwa oczka 13:11. W dalszej części goście utrzymywali tę wypracowaną przewagę 16:14. Gospodarze walczyli do końca i ta walka im się opłaciła. Za dobre zagrywki należało pochwalić Macieja Kordysza 22:22. Premierową odsłonę sobotniego meczu rozstrzgnęła gra na przewagi 24:24. W niej więcej zimnej krwi zachowali sulęcinianie. Ostatnie dwa punkty dla swojej drużyny zdobył Naliwajko 26:24.
W drugim secie równa gra toczyła się do stanu 4:4. Następnie swoją przewagę zaczęli budować krakowianie 6:4. W ataku oraz polu serwisowym dobrze spisywał się Kamil Dębski. Olimpia za sprawą dobrych serwisów Dawida Siwczyka doprowadziła do remis 10:10. Od tego momentu do stanu 18:18 obie ekipy grały równo. W końcowej fazie incjatywę przejęli goście. W ataku nie mylił się Mateusz Jóźwik 21:18 oraz Daniel Grzymała 23:20. AZS AGH nie dał sobie wyrwać z rąk wygranej 25:22. W ostatniej akcji błąd w polu serwisowym popełnił Bogdan Jurant.
W kolejnej części spotkania nie brakowało zaciętej walki po obu stronach siatki. Do stanu 8:8 zespoły grały dość równo. Następnie dobre zagrywki Dębskiego pozwoliły, ekipie gości objąć prowadzenie 10:8. Równy poziom ataku utrzymywał Jóźwik. Jednak sulęcinianie ani myśleli składać broni. Zespół do walki poderwał Kordysz 17:15. Od tego momentu do końca już sytuację na boisku kontrolowali siatkarze Olimpii 25:20. Wygraną pewnym atakiem ze środka przypieczętował Siwczyk.
Zawodnicy z grodu Kraka byli dość mocno podrażnieni porażką, bowiem do połowy poprzedniego seta wydawało się, że są na dobrej drodze do wygrania kolejnej partii. Już na początku serią dobrych zagrywek popisał się Dębski 6:3. Sulęcinianie walczyli. Ciężar gry na swoje barki wziął Naliwajko 9:9. Do stanu 16:16 toczyła się zacięta gra punkt za punkt. W dalszj części przysłowiowy piąty bieg włączyli Akademicy 19:16. Gospodarze zaczęli mieć problemy z przyjęciem zagrywek Grzymały. Przyjezdni tym razem nie dali sobie wyrwać z rąk zwycięstwa. Ostatni punkt zdobył Dębski 25:22.
Zwyciezcę tego spotkania wyłonił tie-break. Od punktowego ataku rozpoczął Kordysz 1:0. W kolejnej akcji dobrym zagraniem odpowiedział Grzymała 1:1. Do zamiany stron obie drużyny grały dość równo. Po punktowym bloku Łukasza Zimonia, Olimpia schodziła na krótką przerwę prowadząc 8:7. Po wznowieniu rywalizacji, krakowian do walki poderwał Dębski 11:9. Do końca już zachowali chłodną głowę zwyciężając 15:11. Trzecią wygraną z rzędu pewnym atakiem przypieczętował Jóźwik.
Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1100840.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1100840.html#stats
Powrót do listy