Sobota z TAURON 1. Ligą: Polski Cukier Avia Świdnik - Exact Systems Norwid Częstochowa 3:1
Polski Cukier Avia Świdnik pokonał Exact Systems Norwid Częstochowa 3:1 (25:19, 25:21, 19:25, 25:15) w przedostatnim meczu 25. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. MVP został wybrany Kamil Kosiba. Pierwsze spotkanie również zakończyło się wygraną świdniczan 3:1.
W przedostatnim sobotnim meczu po przeciwnych stronach siatki stanęli siatkarze ze Świdnika oraz Częstochowy. Obie ekipy maja jeszcze o co walczyć.
- To będzie pojedynek za sześć punktów, ponieważ świdniczanie plasują się na 8. miejscu i to między innymi ich musimy pokonać, jeżeli chcemy dalej być w grze o play offy. Jeżeli chodzi o grę na wyjeździe, to nie raz udowodniliśmy, że na wyjazdach potrafimy rozegrać często lepsze zawody, niż na swojej hali, dlatego tym bym się nie martwił. Bierzemy się do roboty i boisko wszystko zweryfikuje - powiedział Łukasz Usowicz, środkowy Norwida.
Pierwsza partia do stanu 9:9 toczyła się dość równo. Następnie swoją przewagę zaczęli budować świdniczanie 11:9. Dobrze zagrywał Mateusz Rećko 13:10. Po stronie Norwida punktował Tomasz Kryński oraz Krzysztof Gibek 12:14. W drugiej połowie premierowej odsłony meczu swoją przewagę zaczęli powiększać gospodarze 20:14. Polski Cukier Avia nie dał sobie wyrwać z rąk wygranej. Utrzymał koncentrację i zwyciężył do 19.
Druga część meczu była znacznie bardziej wyrównana. Na przestrzeni całej partii żadnej z ekip nie udało się wypracować bezpiecznej przewagi punktowej 17:17. Dopiero w ostatnich akcjach podopieczni Witolda Chwastyniaka, dzięki dobrej grze Kisiby odskoczyli na kilka oczek 22:18. Zachowali chłodną głowę i zwyciężyli do 21. Ostatni punkt skutecznym atakiem z prawego skrzydła zdobył Rećko.
Trzeci set zaczął się naprawdę dobrze dla siatkarzy ze Świdnika. Świetnie serwował Rafał Obermeler 6:2. Gospodarze jednak nie zdołali utrzymać przewagi. Dobrze pos stronie Norwida spisywał się Kacper Wnuk 8:8. Od tego momentu do stanu 17:17 ekipy grały równo. Tym razem jednak końcówka lepiej ułożyła się dla podopiecznych Piotra Gruszki 20:17. Tę część pojedynku zakończył błąd w polu serwisowym Mateusza Siwickiego 19:25.
Siatkarze Avii bardzo szybko wyciągnęli wnioski z porażki. W kolejnej odsłonie spotkania szybko narzucili przeciwnkom swój rytm gry 7:5 i 12:7. Częstochowanie popełniali wiele prostych błędów 12:16. Największe trudności mieli w przyjęciu zagrywek Kisiby 12:20. Gospodarze pewnie wygrali tego czwartego seta do 15.
Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101908.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101908.html#stats