Sobota z TAURON 1. Ligą: Polski Cukier Avia Świdnik - LUK Politechnika Lublin 0:3
Polski Cukier Avia Świdnik przegrał z LUK Politechnika Lublin 0:3 (22:25, 24:26, 23:25) w meczu 29. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. MVP został wybrany David Mehić. Pierwsze spotkanie tych drużyn również zakończyło się wygraną lublinian 3:0.
Do bardzo interesującego spotkania w sobotę doszło w Świdniku. Polski Cukier Avia we własnej hali podejmował lidera klasyfikacji, czyli zespół LUK Politechnikę Lublin. Dla świdniczan był to ostatni mecz w rundzie zasadniczej TAURON 1. Ligi. Przy korzystynym układzie wyników, podopieczni Witolda Chwastyniaka mają szanse awansować na 4. miejsce w tabeli. Jednak musi zostać spełnionych kilka warunków. Pełną koncentrację musieli zachować także zawodnicy Politechniki Lublin, którzy cały czas walczą o utrzymanie fotela lidera. Cały czas czują na swoich plecach oddech BKS Visły oraz BBTS.
- Wiadomo, że z racji derbów to starcie bardziej elektryzuje kibiców. My natomiast wiemy, że drużyna ze Świdnika na swoim parkiecie jest bardzo mocna. W poprzednim naszym meczu dość pewnie wygraliśmy z Avią, ale myślę, że rywale tym razem zrobią wszystko, aby nam się zrewanżować. W Świdniku grają zawodnicy z mocnymi charakterami, więc domyślam się, że przegrana w pierwszym spotkaniu mocno ich zabolała - stwierdził Maciej Kołodziejczyk, nasz drugi trener - powiedział Maciej Kołodziejczyk, trener LUK Politechniki.
Pierwszą partię spotkania od skutecznego ataku zaczął David Mehić 1:0. W kolejnej akcji dobrym zagraniem odpowiedział Jakub Guz 1:1. W dalszej części zespoły grały dość równo 3:3. Praktycznie do połowy premierowej odsłony meczu obie ekipy toczyły grę punkt za punkt 10:10 i 16:16. Kiedy po stronie LUK Politechniki w polu serwisowym pojawił się Konrad Stajer, goście odskoczyli na kilka oczek 21:16. Świdniczanie walczyli do końca, ale więcej zimnej krwi zachowali lublinianie 25:22. Ostatni punkt w tym secie z prawego skrzydła zdobył Szymon Romać.
Druga część sobotniego spotkania rozpoczęła się od punktowego bloku Łukasza Swodczyka, który zablokował atak Romacia 1:0. Kilka akcji zespoły grał równo 4:4. Przy serwisie Jakuba Guza, Polski Cukier Avia odskoczyła na pięć oczek 9:4. Przyjezdni ani myśleli składać broni. Coraz skuteczniejszy w ataku był Wojciech Sobala oraz Romać 11:13. Do tego w szeregach zespołu prowadzonego przez Witolda Chwastyniaka doszły problemy z przyjęciem serwisów Kamila Durskiego 13:13. Od tego momentu już do końca seta toczyła się równa gra punkt za punkt 19:19 i 24:24. W ostatnich akcjach chłodną głowę zachowali lublinianie. Najpierw skutecznie ze środka zaatakował Stajer, a chwilę później asa serwisowego na stronę rywali posłał Paweł Rusin 26:24.
Drużyna beniaminka trzecią partię zaczęła od prowadzenia 2:0. Jednak siatkarze LUK Politechniki szybko doprowadzili do remisu 2:2. W dalszej części zespoły toczyły równą rywalizację, wystrzegając się prostych błędów. Po stronie Avii Świdnik pewnie punktował Mateusz Rećko, a ekipy gości Mehić 11:11. W połowie seta zawodnicy z Lublina zdołali odskoczyć na kilka oczek 15:12. Świdniczanie mieli problem ze skończeniem swojej pierwszej akcji, a goście wykorzystywali piłki w kontrataku. Kiedy w polu serwisowym przyjezdnych pojawił się Jakub Ziobrowski, lider klasyfikacji powiększył swoją przewagę 18:14. Wydawało się, że lublinianie pewnie zmierzają po wygraną 24:21. Zespół ze Świdnika nie miał zamiaru się tak łatwo poddać. W końcówce zmniejszył różnicę do jednego oczka 23:24. Jednak ostatnie słowo w tym meczu należało do gości 25:23.
Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1100975.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1100975.html#stats