Sobota z TAURON 1. Ligą: PSG KPS Siedlce - REA BAS Białystok 3:2
PSG KPS Siedlce pokonało REA BAS Białystok 3:2 (17:25, 25:21, 25:17, 20:25, 15:7) w sobotnim meczu 20. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. To udany rewanż siedlczan. Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się bowiem wygraną białostoczan 3:0. MVP sobotniego starcia został wybrany Bartosz Kowalczyk.
Gospodarze sobotniego spotkania mieli jeden cel na to starcie - zrewanżować się rywalom za porażkę z pierwszej części sezonu. Warto zaznaczyć, że siedlczanie przed własną publicznością potrafią grać naprawdę dobrą siatkówkę. Przed pierwszym gwizdkiem z dorobkiem 23 punktów zajmowali 10. miejsce w tabeli. REA BAS z kolei w rundzie rewanżowej dobre mecze przeplata nieco słabszymi. Do tego starcia przystąpiła z 31 oczkami na koncie, które dawały tej drużynue 8. miejsce w klasyfikacji.
Pierwszą partię spotkania od skutecznego ataku rozpoczął Dawid Sokołowski 1:0. Chwilę później na prowadzenie wysunęli się goście. Bardzo dobrze serwował Karol Rawiak 4:2. Gospodarze równie szybko ponownie wyrównali wynik 5:5. Do stanu 12:12 obie ekipy grały równo. Następnie swoją przewagę zaczęli budować siatkarze REA BAS 16:13. Ręki w ataku nie zwalniał wspomniany Rawiak. Do tego siatkarze PSG KPS zaczęli mieć problemy z przyjęciem serwisów Adriana Gwardiaka 13:18. Przyjezdni bardzo pewnie wygrali premierową odsłonę meczi do 17.
Set numer dwa rozpoczął się od równj gry punkt za punkt 7:7. Do stanu 21:21 żadnej z drużyn nie udało się wypracować bezpiecznej przewagi punktowej. Dopiero w ostatnich akcjach siedlczanie, dzięki dobrym zagrywkom Mateusza Szpernalowskiego zdołali tę nerwową końcówkę rozstrzygnąć na swoją stronę 25:21. Tę część spotkania udanym atakiem zakończył Sokołowski.
Podopieczni Witolda Chwastyniaka poszli za ciosem. Dość szybko objęli prowadzenie 4:1. Zespół z Białegostoku szybko wyrównał wynik 6:6. Jednak w dalszej części tej partii to PSG KPS dyktowała warunki gry. Dobrze serwował Szpernalowski, a w ataku nie mylił się Bartosz Kowalczyk 13:7. W tym fragmenice gry zespół gości nie miał wielu argumentów, aby nawiązać równą walkę. Gospodarze utrzymali równy rytm gry do końca i pewnie zwyciężyli 25:17. tego seta zakończył skutecznym atakiem ze środka Bartłomiej Wójcik.
Po pierwszych udanych akcjach siedlczan wydawało się, że gospodarze pewnie zmierzają po wygraną za trzy punkty. Dość szybko wyszli na prowadzenie 4:1. Podopieczni Krzysztofa Andrzejewskiego mieli problemy w przyjęciu serwisów Wójcika. Jednak swój zespół do walki poderwał Maciej Naliwajko 5:5. Od stanu 12:12 obie ekipy zaczęły toczyć dość równę grę. W końcówce ponownie serią bardzo dobrych zagrywek popisał się Naliwjako 23:20. REA BAS nie dała sobie już wurwać z rąk wygranej. Rozstrzygnęła tę partię na swoja stronę 25:20. Ostatni punkt na wagę remisu w sobotnim meczu zdobył Rawiak.
Tie-break to popisowa gra gospodarzy w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Białostoczanie zostali calkowicie rozbici serią zagrywek Szpernalowskiego 7:1. Po zamanie stron PSG KPS kontynowała swoją dobrą grę. Nie dał rywalom szans na nawiązanie równorzędnej walki. Małym nakładem sił wygrał ostatnią część meczu do 7, a cały mecz 3:2. Spotkaniem udanym atakiem z przechodzącej piłki zakończył Jakub Czyżowski 15:7.
Pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103290.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103290.html#stats
Powrót do listy