Sobota z TAURON 1. Ligą: PZL LEONARDO Avia Świdnik - KKS Mickiewicz Kluczbork 3:0
PZL LEONARDO Avia Świdnik pokonał KKS Mickiewicz Kluczbork 3:0 (25:18, 25:22, 25:19) w meczu 11. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. W hicie tej serii spotkań wicelider zwyciężył w trzech setach. Narodę MVP odebrał Damian Wierzbicki, który dla świdniczan zdobył 14 punktów i zakończył spotkanie z 42% skutecznością w ataku.
Patrząc na mecze poszczególnych drużyn w ramach 11. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn uzasadnionym wydaje się, aby to właśnie starcie pomiędzy PZL LEONARDO Avią Świdnik i KKS Mickiewicz Kluczbork, wskazać jako hit tej serii spotkań. O ważne ligowe punkty walczył bowiem świdniczanie - aktualny wicelider oraz kluczborczanie - trzecia ekipa tabeli. W środę podopieczni Jakuba Guza pokonali BBTS Bielsko-Biała w meczu II rundy Pucharu Polski. Natomiast w spotkaniu 10. kolejki pokonali Gwardię Wrocław 3:1.
- Cieszymy się ze zwycięstwa przeciwko drużynie BBTS-u. Wiemy, że kolejny mecz w Pucharze Polski zagramy z Bogdanka Arka Chełm. Zanim rozegramy kolejny pucharowy mecz, czeka nas bardzo ważne spotkanie w lidze przeciwko KKS Mickiewicz Kluczbork - podkreślił szkoleniowiec świdnickiej drużyny.
KKS Mickiewicz Kluczbork po 10. kolejkach TAURON 1. Ligi Mężczyzn zajmuje 3. miejsce w tabeli. W ostatniej serii spotkań kluczborczanie przed własną publicznością pokonali AZS AGH Kraków 3:0. Nie jest tajemnicą, że drużyna zmaga się z problemami zdrowotnymi. Na dłużej ze składu wypadł Jakub Rohnka. Swoje problemy ma również Michał Łysiak. Wy mimo tych problemów zespół prezentujecie bardzo dobry poziom sportowy. Chciałoby się nawet powiedzieć, że ta trudna sytuacja jest dla kluczborczan, niczym wodą na młyn.
- Kontuzje już na samym początku nas nie ominęły. Wiadomym faktem jest to, że nieobecność chłopaków jest osłabieniem, ale na każdej pozycji jest wyrównany poziom i każdy może zastąpić każdego. Do naszego zespołu dołączył Krzysiek Gibek, który zastąpi Jakuba Rohnke. Jesteśmy pewni, że nowy przyjmujący pomoże nam w dalszych zmaganiach sezonu. Sobotnie spotkanie może być bardzo ciekawe i zacięte. Zdajemy sobie sprawę, że jest to bardzo trudny teren, ale jedziemy tam wywalczyć pełną pulę punktów. Cytując klasyk, „tanio skóry nie sprzedamy” - zapewnił Jakub Kopacz, rozgrywający KKS Mickiewicz.
Początek premierowej odsłony meczu rozpoczął się od równej gry punkt za punkt 2:2. Chwilę później w polu serwisowym gospodarzy pojawił się Marcin Ociepski 4:2. Do tego od początku ręki w ataku nie zwalniał Damian Wierzbicki 8:4. Z każdą kolejną akcją świdniczanie czuli się coraz pewniej na boisku 10:4. Na zagrywce bardzo dobrze spisywał się również Wierzbicki. Zespół gości nie potrafił znaleźć swojego rytmu gry 6:13. Ponadto przyjezdni nie wystrzegali się prostych błędów 10:15. PZL LEONARDO do końca utrzymała równy rytm gry, wygrywając pierwszego seta do 18. Tę część meczu skutecznym atakiem zakończył Ociepski.
Druga część meczu była bardzo wyrównana. Praktycznie do połowy partii żadnej z drużyn nie udało się wypracować bezpiecznej przewagi punktowej. Po stronie ekipy ze Świdnika pewnie punktował Wierzbicki oraz Ociepski. Natomiast po stronie KKS Mickiewicz ręki nie zwalniał Jakub Lewandowski 14:14. Dopiero po szesnastym punkcie swoją przewagę zaczęli budować podopieczni Jakuba Guza 20:16. Dobrze zagrywał Rafał Obermeler. Tego seta skutecznym atakiem ze środka zakończył Obermeler 25:22.
Set numer trzy miał bardzo podobny przebieg do wcześniejszego. Pierwsze akcje obie drużyny grały punkt za punkt 7:7 i 12:12. Następnie po dobrych zagrywkach Mateusza Lindy, to goście wyszli na prowadzenie 15:13. Gospodarze szybko doprowadzili do remisu 17:17. W końcowej fazie partii natomiast serią bardzo dobrych zagrywek popisał się Krzysztof Pigłowski 22:19. Drużyna ze Świdnika nie dała sobie już wyrwać z rąk wygranej, zwyciężając ostatecznie 25:19 i w całym meczu 3:0.
Pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103216.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103216.html#stats
Powrót do listy