Sobota z TAURON 1. Ligą: PZL LEONARDO Avia Świdnik - Lechia Tomaszów Mazowiecki 1:3
PZL LEONARDO Avia Świdnik przegrała z Lechia Tomaszów Mazowiecki 1:3 (23:25, 25:20, 22:25, 18:25) w meczu 13. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Gospodarze zdołali urwac gościom tylko jednego seta. MVP spotkania został Kristaps Smits.
Śmiało można było to sobotnie spotkanie określić mianem hitu tej serii. W każdej drużynie jest zawodnik, do którego rozgrywający posyłają piłki w ważnych momentach, ufają mu bezgranicznie. Nie inaczej jest w PZL LEONARDO Avia Świdnik oraz Lechia Tomaszów Mazowiecki, dla świdniczan jest to Damian Wierzbicki, dla drużyny z Tomaszowa Mazowieckiego - Wiktor Musiał. Obaj występują na pozycji atakującego i obaj przewodzą w rankingach najlepiej punktujących oraz atakujących.
Tomaszowianie mają apetyty na kolejne ligowe zwycięstwo, ale żółto-niebiescy zagrają przed swoją wspaniała publicznością i również celują w trzy punkty. Zespół gospodarzy przed pierwszym gwizdkiem plasował się na 2. miejscu, a gości na 8. pozycji. Zapowiadało się interesujące spotkanie.
Początek spotkania zaczął się od wyrównanej gry 2:2. Od stanu 5:5 gospodarze powoli zaczęli budować swoją przewagę. Za świetną grę w ataku należało pochwalić Damiana Wierzbickiego 13:10. Zawodnicy z Tomaszowa Mazowieckiego nie mieli zamiaru się poddawać. Udało się im odrobić straty 16:16, a nawet wyjść na kilkupunktowe prowadzenie 21:18. Końcówka partii była zacięta. Ostatecznie więcej zimnej krwi zachowali przyjezdni, wygrywając 25:23.
Drugi set podobnie do pierwszego zaczął się od równej gry 6:6. Dzięki dobrej grze Macieja Ptaszyńskiego, gospodarzom udało się wyjść na kilkupunktowe prowadzenie 12:6. Lechia powoli odrabiała straty i udało jej się zniwelować przewagę rywali do jednego oczka 16:17. Świdniczanie nie dali sobie wyrwać z rąk zwycięstwa. Cierpliwie zaczęli budować przewagę 20:16. Ekipa z Tomaszowa Mazowieckiego nie zdołała już dogonić rywali, przez co przegrała partię 20:25. Seta zakończyła asowa zagrywka Rafała Obermelera.
Przez całą trzecią część spotkania żadna z drużyn nie potrafiła zbudować bezpiecznej przewagi 5:5, 13:12 i 19:18. Dopiero w końcowej fazie tej partii, dzięki świetnym zagrywkom Bartłomieja Neroja, przyjezdnym udało się wyjść na prowadzenie, a następnie przechylić szalę na swoją stronę 25:22.
Lechia poszła za ciosem 3:1 i 8:5. Zawodnicy ze Świdnika nie mieli zamiaru się poddawać i szybko odrobili swoje straty 10:10. Nie zatrzymało to przyjezdnych, którzy cierpliwie budowali przewagę 15:12. Od tego momentu do końca partii, podopieczni Mateusza Mielnika byli nie do zatrzymania. Pewnie wygrali ostatniego seta do 18. Ostatni punkt dla swojego zespołu zagrywką zdobył Kristaps Smits.
Pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103227.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103227.html#stats
Powrót do listy