Sobota z TAURON 1. Ligą: ZAKSA Strzelce Opolskie - MKS Będzin 0:3
ZAKSA Strzelce Opolskie przegrała z MKS Będzin 0:3 (20:25, 20:25, 21:25) w meczu 25. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. MVP został wybrany Wiktor Musiał. Pierwsze spotkanie tych drużyn również zakończyło się wygraną będzinian 3:0.
Przed pierwszym gwizdkiem w roli faworyta stawiani byli będzinianie, którzy aktualnie są wiceliderem tabeli. ZAKSA z kolei cały czas walczy o utrzymanie na pierwszoligowych parkietach. Zawodnicy zapowiedzili przed spotkaniem, że tanio skóry nie sprzedadzą.
- Zespół z Będzina w tym sezonie prezentuje równą i wysoką formę, co odzwierciedla ich miejsce w ligowej tabeli. Jednak my pokazaliśmy już, że potrafimy grać z teoretycznie wyżej notowanymi zespołami, urywać im punkty, czy wygrać mecz. Dlatego mamy nadzieję, że tak będzie i tym razem. Gramy u siebie, przed własną publicznością, która już nie raz poniosła nas do zwycięstwa,więc zrobimy wszystko, aby tak było i tym razem - powiedział Krzysztof Zapłacki, przyjmujący ZAKSY.
Pierwszą partię spotkania od skutecznego bloku rozpoczął Markus Kosian, który zatrzymał zagranie Jakuba Rohnki 1:0. Kilka akcji drużyny grały punkt za punkt. Następnie swoją przewagę zaczęli budować przyjezdni 6:3. Serią dobrych zagrywek popisał się Wiktor Musiał oraz Brendon Koppers 8:4. Gospodarze starali się dotrzymać kroku rywalom. Jednak proste błędy sprawiały, że to MKS utrzymywał się na prowadzeniu 16:10. Podopieczni Wojciecha Serafina do końca tej partii kontrolowali sytuację na boisku. Zwyciężyli pewnie do 20.
W drugim secie drużyny grały równo do stanu 4:4. Następnie na prowadzenie wyszli siatkarze z Będzina 11:7. Mocno zagrywał Musiał, a ręki w ataku nie zwalniał Jakub Rohnka. Gospodarze walczyli. W połowie tej części meczu zdołali zmniejszyć dystans do jednego oczka 15:16. Jednak chwilę później MKS ponownie zaczął budować swoją przewagę. Zachował chłodną głowę do końca i wygrał do 20.
Podopieczni Rolanda Dembończyka tak jak zapowiedzieli nie mieli zamiaru tanio sprzedać skóry. W kolejnej odsłonie spotkania, dzięki udanym kontratakom wyszli na prowadzenie 7:5. Przyjezdni jednak dość szybko doprowadzili do remisu 12:12. Od tego momentu praktycznie do końca toczyła się dość zacięta walka. Szalę zwycięstwa na swoją stronę przechylili będzinianie 25:21. W ataku w dzisiejszym spotkaniu nie zawodził Musiał.
Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101902.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101902.html#stats