Sobotni hit kolejki w Lublinie
W sobotę w hicie 6. kolejki KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn siatkarze LUK Politechnika Lublin zmierzą się we własnej hali z KFC Gwardią Wrocław. Najbliższy rywal beniaminka aktualnie zajmuje pozycję wicelidera tabeli, a na swoim koncie ma zaledwie jedną porażkę.
Nie tak dawno zespół LUK Politechnika Lublin inaugurował pierwszoligowe rozgrywki, a już w najbliższy weekend rozegra swój szósty mecz w sezonie 2019/2020. W nim podopieczni Macieja Kołodziejczyka podejmą KFC Gwardia Wrocław. Starcie drugiej z czwartą drużyną z pewnością dostarczy kibicom wielu emocji. Ekipa z Dolnego Śląska dotychczas odniosła cztery wygrane: z SMS PZPS I Spała, AZS AGH Kraków, Mickiewiczem Kluczbork i ZAKSĄ Strzelce Opolskie. Jedyną porażkę team prowadzony przez byłego reprezentanta Polski, Krzysztofa Janczaka poniósł na inaugurację sezonu, ulegając MCKiS Jaworzno 1:3.
W dobrych nastrojach do najbliższego meczu powinni także przystąpić zawodnicy LUK, których z pewnością stać na zwycięstwo w sobotnim spotkaniu. Stawką tej konfrontacji jest nie tylko pozycja wicelidera ligowej tabeli, ale także przedłużenie passy zwycięstw do czterech (LUK Politechniki) i pięciu (KFC Gwardia) z rzędu.
– Zmierzymy się z wiceliderem tabeli i na pewno czeka nas emocjonujące widowisko. Zanotowaliśmy serię trzech meczów bez porażki. Natomiast nasi rywale są niepokonani od czterech spotkań. Śmiało można stwierdzić, że w tym starciu zmierza się ekipy, które aktualnie znajdują się na tak zwanej fali. Podchodzimy do tej konfrontacji pełni entuzjazmu - powiedział Maciej Kołodzieczyk, trener beniaminka.
I dodał - Nie narzekamy na kontuzje w zespole, więc do dyspozycji będę miał czternastu zawodników. Jest to ważne, bo trudno oczekiwać, żeby nasz najbliższy mecz zakończył się w trzech setach na korzyść którejkolwiek z ekip. Liczymy oczywiście na wsparcie kibiców, które jest bardzo ważne. Już podczas ostatniego spotkania z Exact Systems Norwid Częstochowa dało się poczuć atmosferę własnej hali. Mamy nadzieję, że tym razem, także przyjdzie grono kibiców, które będzie nas dopingować podczas zmagań.
Początek sobotniego meczu o godzinie 18:00.