Środa z TAURON 1. Ligą: BBTS Bielsko-Biała - KKS Mickiewicz Kluczbork 3:0
BBTS Bielsko-Biała pokonał KKS Mickiewicz Kluczbork 3:0 (25:13, 30:28, 25:13) w zaległym meczu 1. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. To kolejne bardzo dobre spotkanie bielszczan bez straty seta. MVP został wybrany Tomasz Piotrowski.
To spotkanie pierwotnie powinno zostać rozegrane w drugiej połowie września. Jednak kluczborczanie w związku z mistrzostwami świata U21 nie trenowali w pełnym składzie i zwrócili się do bielskiego klubu o zmianę terminu, która została zaakceptowana.
Przed pierwszym gwizdkiem bielszczanie byli wiceliderem tabeli. Kluczborczanie natomiast plasowali się na 14. lokacie.
- Kluczbork skomponował bardzo dobry zespół. Zwyczajnie mieli pecha na początku sezonu. Dopadły ich liczne kontuzje. Urazu doznał atakujący. W jego miejsce zakontraktowali nowego zawodnika, Przemysława Kupkę, który także doznał kontuzji. Teraz jednak powoli, powoli wszyscy zawodnicy dochodzą do pełni zdrowia. Jestem przekonany, że w momencie, kiedy będą w pełnym składzie będą jedną z lepszych drużyn w lidze. Oczekuję więc trudnego meczu i wielu dobrych zagrywek ze strony rywali - powiedział przed meczem Harry Brokking, trener gospodarzy.
Pierwszą partię spotkania od skutecznego ataku rozpoczął Jakub Czerwiński 1:0. Kolejne akcje drużyny grały punkt za punkt 4:4. Chwilę później w polu serwisowym gospodarzy pojawił się Wojciech Siek. Kluczborczanie mieli bardzo duże trudności z utrzymaniem pozytywnego przyjęcia, a w konsekwencji wyprowadzeniem skutecznej akcji 4:13. Na niewiele zdały się przerwy na żądanie trenera Mariusza Łysiaka oraz zmiany w składzie KKS Mickiewicz 7:17. Bielszczanie do końca utrzymali odpowiednią koncentrację i zwyciężyli pewnie 25:13. Premierową odsłonę środowego spotkania zakończył błąd w polu serwisowym Artura Pasińskiego.
Drugi set miał zgoła odmienny przebieg. Zespół gości wyciągnął wnioski z porażki i zaczął znacznie mocniej zagrywać. Serią dobrych zagrywek popisał się Czerwiński 12:9. Wspomnianego przyjmującego należało pochwalić również za wysoką skuteczność w ataku 14:11. Siatkarze BBTS-u nie mieli zamiaru się poddać. Z akcji na akcję coraz skuteczniejszy był Sergiej Kapelus 14:15. Od połowy tego seta drużyny toczyły zaciętą walkę punkt za punkt 20:20 i 23:23. Zwycięzcę tej części meczu wyłoniła gra na przewagi 24:24. Emocjonująca i zaciętą końcówkę wygrali gospodarze 30:28. Dwa cenne oczka zdobył Kapelus, najpierw atakiem, a następnie blokiem zatrzymał atak Przemysława Kupki.
W kolejnej odsłonie pojedynku do stanu 7:7 obie ekipy grały równo. Następnie swoją przewagę zaczęli budować zawodnicy BBTS Bielsko-Biała 10:7, którzy zaczęli dominować na parkiecie w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła 17:10. Zespół z Kluczborka ponownie zaczął mieć problemy z przyjęciem, tym razem serwisów Tomasza Piotrowskiego. Z kolei bielszczanie do końca utrzymali koncentrację. Wygrali małym nakładem sił tę partię 25:13 i cały mecz 3:0. Spotkanie zakończył as serwisowy Kapelusa.
Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101713.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101713.html#stats