Aktualności

Święta Wielkanocne z Konradem Muchą

O Świętach Wielkiej Nocy, tradycjach i świątecznych obowiązkach odpowiada Konrad Mucha, środkowy Mickiewicza Kluczbork.

KRISPOL 1.LIGA.PL: Tegoroczne Święta Wielkanocne będę miały zupełnie inny wymiar. Zapewne spędzone w mniejszym gronie i bez odwiedzin u rodziny. Jak pan spędzi je w tym roku?
KONRAD MUCHA: Na pewno nie tak wyobrażaliśmy sobie te święta. W tym roku po raz pierwszy spędzimy je sami. Zostajemy w Kluczborku razem z żoną i córcią, mając nadzieję, że szybko wrócimy do normalności.

Jak wyglądają Święta Wielkanocne w pana rodzinie?
KONRAD MUCHA: To przede wszystkim czas dla rodziny. Rzadko mamy okazję spotykać się wszyscy razem, dlatego to czas który poświęcamy sobie. Szkoda, że w tym roku niestety będzie wyglądało to inaczej.

Co jest waszą tradycją rodzinną? Macie jakąś rodzinną tradycję?
KONRAD MUCHA: Zakaz używania telefonów przyjeżdżając w rodzinne strony. Mamy telefony odkładać daleko od siebie.

Ma pan ulubioną potrawę wielkanocną bez której nie wyobraża sobie świąt?
KONRAD MUCHA: A pewnie! Pieczona karkówka mamy.

W pana domu kultywuje się tradycję Lanego Poniedziałku?
KONRAD MUCHA: Powoli się od tego odchodzi, choć mamy to szczęście, że jak razem z żoną jesteśmy u mnie w domu, to biega jeszcze mała siostra, która zaczyna dzień od oblania wszystkich.

Co chciałby pan życzyć kibicom z okazji świąt?
KONRAD MUCHA: Najważniejsze to zdrowia, a oprócz tego wszystkiego spokoju i cierpliwości, abyśmy jak najszybciej wrócili do normalności.