Szymon Bereza: przed sezonem nikt nie spodziewał się, że ZAKSA będzie wiceliderem tabeli
- Nikt przed rozpoczęciem sezonu nie spodziewał się, że ZAKSA Strzelce Opolskie będzie wiceliderem tabeli. Nawet naszym celem na ten sezon było spokojne utrzymanie w lidze, ale jak widać trzeba walczyć o najwyższe cele. Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszej gry, jak i miejsca w tabeli - powiedział Szmon Bereza, rozgrywający beniaminka, który po 11. kolejkach KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn zajmuje 2. lokatę w tabeli.
KRISPOL 1.LIGA.PL: W ostatnim meczu pokonaliście LUK Politechnikę Lublin 3:0. Spodziewaliście się tak szybkiego spotkania?
SZYMON BEREZA: Na pewno nie. Byliśmy przygotowani na dłuższą walkę i o wiele bardziej zacięte spotkanie. Mecz co prawda, skończył się szybko, ale nie należał do łatwych.
W świetnym stylu rozpoczęliście przede wszystkim pierwszą partię sobotniego meczu. Nie daliście rywalom praktycznie żadnych szans. Co było kluczem do tak świetnej dyspozycji?
SZYMON BEREZA: Bardzo dobrze przepracowaliśmy cały tydzień treningowy. Dokładnie analizowaliśmy grę przeciwnika, co pozwoliło nam postawić w pierwszym secie dzisiesięć punktowych bloków. Moim zdaniem to było kluczem do tak wysokiego zwycięstwa.
Drugiego seta wygraliście 29:27, mimo że to lublinianie prowadzili w końcówce dwoma oczkami. Mam wrażenie, że zwycięstwo w tej partii zaważyło na waszej wygranej 3:0 w całym meczu. Mam rację?
SZYMON BEREZA: Drugi set był zdecydowanie najbardziej wyrównany. Przez całą drugą odsłonę goniliśmy wynik. Dopiero w końcówce seta udało się nam doprowadzić do remisu 21:21, aby potem znowu przegrywać dwoma oczkami 21:23. Udało się nam jednak doprowadzić do gry na przewagi i wygrać tego seta, co zdecydowanie podniosło nasze morale. Na trzeciego seta wyszliśmy z myślą, żeby ten pojedynek trwał tylko jeszcze w tej jednej partii.
Po 11. kolejkach możecie pochwalić się siedmioma zwycięstwami. 21 punktów, które macie na koncie zapewniło wam pozycję wicelidera tabeli. Takie wyniki mają chyba prawo cieszyć?
SZYMON BEREZA: Nikt przed rozpoczęciem sezonu nie spodziewał się, że ZAKSA Strzelce Opolskie będzie wiceliderem tabeli. Nawet naszym celem na ten sezon było spokojne utrzymanie w lidze, ale jak widać trzeba walczyć o najwyższe cele. Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszej gry, jak i miejsca w tabeli.
Są drużyny w 1. Lidze, które lepiej grają na wyjazdach albo podczas domowych meczów. U was to wszystko udało się zbilansować i rozkłada się bardzo proporcjonalnie.
SZYMON BEREZA: Pomimo zwycięstw na wyjeździe, to na naszej hali gra nam się najlepiej. Przegraliśmy tam tylko pierwszy mecz sezonu z bardzo mocną Lechią. Do każdego meczu przygotowywujemy się tak samo i każdy tak samo chcemy wygrać. Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko się cieszyć, że udaje się nam wygrywać mecze zarówno u siebie, jak i na wyjeździe.
Za wami starcie z beniaminkiem. W sobotę rozegracie derby Opolszczyzny, a waszym przeciwnikiem będzie Stal Nysa S.A., lider tabeli. Zapowiada się bardzo emocjonujące spotkanie.
SZYMON BEREZA: Jak wiadomo drużyna z Nysy nie przegrała jeszcze spotkania w lidze, co pokazuje jakim silnym jest zespołem. Na derby Opolszczyzny pojedziemy w bojowych nastawieniach i zrobimy wszystko, żeby przywieść stamtąd punkty do ligowej tabeli.