Tytus Nowik: w końcu się przełamaliśmy
Olimpia Sulęcin w końcu odniosła pierwsze zwycięstwo w sezonie 2023/24 TAURON 1. Ligi Mężczyzn. W sobotnie popołudnie sulęcinianie przed własną publicznością pokonali KGHM SPS Głogów 3:0. - Najważniejszą kwestią jest to, że w końcu się przełamaliśmy. Pokazaliśmy na jakim poziomie potrafimy grać. Myślę, że tak naprawdę wszystkie nasze ciężkie treningi w okresie przygotowawczym, a także te przed bezpośrednimi meczami w końcu przynoszą efekty. Nie poddajemy się i cały czas robimy swoje - powiedział Tytus Nowik, MVP meczu 6. kolejki.
Podopieczni Konrada Copa trochę kazali czekać kibicom na swoje pierwsze zwycięstwo. Do tej pory siatkarze Olimpii grali dobrze, ale w kluczowych momentach niewiele brakowało, aby postawić przysłowiową kropkę nad "i". W sobotę po bardzo wyrównanym spotkaniu z głogowianami, w końcu udało się im przełamać swoją niemoc. Nagroda MVP powędrowała do rąk Tytusa Nowika, który zdobył 25 punktów i zanotował 71% skuteczność w ataku.
- Jestem ogromnie szczęśliwy, ponieważ to moje pierwsze MVP w sezonie 2023/24 i udało się nam wygrać pierwszy mecz w tych rozgrywkach. Natomiast w rozgrywkach TAURON 1. Ligi Mężczyzn w sobotę miałem możliwość odebrać po raz drugi odebrać nagrodę MVP - powiedział młody atakujący.
I dodał - Jednak to nie nagrody czy wyróżnienia są najważniejsze. Najważniejszą kwestią jest to, że w końcu się przełamaliśmy. Pokazaliśmy na jakim poziomie potrafimy grać. Myślę, że tak naprawdę wszystkie nasze ciężkie treningi w okresie przygotowawczym, a także te przed bezpośrednimi meczami w końcu przynoszą efekty. Nie poddajemy się i cały czas robimy swoje.
Drużyny rozegrały trzy sety, ale wszystkie były bardzo zacięte - zwłaszcza końcówki. Tak naprawdę szala zwycięstwa mogła przechylić, zarówno na stronę Olimpii, jak i KGHM SPS. Ostatecznie chłodną głowę zachowali gospodarze sobotniego ligowgo starcia 6. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn.
- Byliśmy przygotowani na to, że ten mecz będzie trudny. Trzeba pamiętać, że w tej lidze nie ma łatwych spotkań. Myślę, że jednak nasza młodość i waleczność będzie sprawiać, że z meczu na mecz będziemy prezentować się coraz lepiej - zakończył Nowik.