W sobotę cztery mecze 7. kolejki
W ostatni dzień października zostaną rozegrane cztery spotkania 7. kolejki TAURON 1. Ligi. Wszystkie rozpoczną się równo o godzinie 17.00 we Wrześni, Sulęcinie, Strzelcach Opolskich oraz Częstochowie.
Drużyny TAURON 1. Ligi pomału wracają do w miarę normalnego funkcjonowania po przebytych zachorowaniach na koronawirusa. Do piątku istniała duża szansa, że po ponad miesiącu po raz pierwszy w całości zostanie rozegrana zaplanowana na ten weekend cała 7. kolejka. Niestety w związku z przeprowadzonymi testami i pozytywnymi wynikami na COVID-19 w zespole z Wrocławia, został odwołany mecz pomiędzy LUK Politechniką Lublin i eWinner Gwardią Wrocław. Wspomniane ekipy spotkają się 8 grudnia.
Za nami już dwa mecze tej serii spotkań. W czwartek AZS AGH Kraków we własnej hali podjął BAS Białystok. Zespoły rozegrały pięć wyrównanych partich. Ostatecznie ze zwycięstwa cieszyli się białostoczanie, dla których to było pierwsza wygrana w sezonie 2020/21.
W piątek natomiast po przeciwnych stronach siatki stanął BBTS Bielsko-Biała i MCKiS Jaworzno. Jaworznianie dość mocno przeciwstawili się bielszczanom, ale tylko w pierwszej partii zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. W pozostałych to podopieczni Harry'ego Brokkinga zachowali więcej zimnej krwi.
Na kibiców pierwszoligowych rozgrywek w sobotę czekają zatem cztery spotkania. Jako pierwsi na parkiet wybiegną siatkarze KRISPOL-u Września i Mickiewicza Kluczbork. Dla wrześnian będzie to pierwszy mecz po blisko trzech tygodniach przerwy. Kluczborczanie rozegrali do tej pory pięć spotkań i tylko w jednym odnieśli zwycięstwo.
- Po długiej, ponad trzytygodniowej przerwie udało się nam powrócić w poniedziałek do treningów w pełnym składzie. Myślę, że ten tydzień, dobrze wykorzystaliśmy, aby przygotować się do rywalizacji z Mickiewiczem Kluczbork. Spotkanie odbędzie się we Wrześni, w hali przy ulicy Słowackiego 41. Niestety bez kibiców. Wszyscy kibice wynik będą mogli śledzić na bieżąco na oficjlanej stronie rozgrywek TAURON 1. Ligi oraz KRISPOL-u Września - powiedział Robert Wardak, prezes klubu KRISPOL Września.
Kolejne spotkanie z rzędu u siebie rozegra Olimpia Sulęcin, która zmierzy się tym razem z BKS Visłą Bydgoszcz. Przypomijmy, że kilka dni temu sulęcinianie ulegli Exact Systems Norwid 0:3. Teraz chcą odbudować swoją pewność siebie i ponownie poczuć smak wygranej.
- Może teraz to jest najwyższy czas, żeby się wziąć za siebie podwójnie, bo może się zachłysnęliśmy tymi dwoma zwycięstwami. Już nie czas na zwalanie tego na to, że była przerwa. Trzeba wyjść, zacząć trenować i uwierzyć w to, że jesteśmy dobrym zespołem - wyznał Maciej Kordysz, kapitan Olimpii.
ZAKSA Strzelce Opolskie, która jest dość mocno podrażniona porażką przeciwko KPS-owi Siedlce w sobotę zagra z Polskim Cukrem Avią Świdnik. Podopieczni Rolanda Dembończyka będą mieli dość wysoko zawieszoną poprzeczkę. Świdniczanie do tej pory rozegrali sześć ligowych pojedynków i aż w czterech dopisali swojego konta komplet oczek. Ponadto w jednym meczu ulegli BBTS Bielsko 2:3, a drugim przegrali z eWinner Gwardią 1:3. Wydaje się, że w roli faworyta należałoby postawić właśnie siatkarzy beniaminka.
Ostatnie zaplanowane na październik spotkanie 7. kolejki TAURON 1. Ligi zostanie rozegrane w Częstochowie. Miejscowy Exact Systems Norwid podejmie KPS Siedlce, który pomału zaczyna nabierać wiatru w żagle. Częstochowianie mają dobrą passę, bowiem w ostatnim czasie wygrali trzy spotkania z rzędu, odpowiednio z ZAKSĄ, Mickiewiczem i Olimpią.
- W sobotę zagramy z drużyną z Siedlec. Co prawda rozegrali tylko dwa mecze ligowe i wygrali jeden, ale nie ma co ich lekceważyć. Jest to solidnie zbudowany zespół, który będzie bił się o wejście do fazy play off. Na razie jesteśmy na przysłowiowej fali i wygraliśmy cztery spotkania. Nie pozostaje nam nic innego jak kontynuować dobrą passę i w sobotę zostawić trzy punkty w Częstochowie - zakończył Damian Kogut, przyjmujący Exact Systems Norwida Częstochowa.