Witold Chwastyniak: już pierwsza kolejka pokazała, że liga jest wyrównana
Polski Cukier Avia Świdnik na ianugurację sezonu 2021/22 TAURON 1. Ligi Mężczyzn po zaciętym pięciosetowym spotkaniu pokonał ZAKSĘ Strzelce Opolskie 3:2. - Już pierwsza kolejka pokazała, że liga jest wyrównana - powiedział Witold Chwastyniak, trener świdniczan.
Środowe spotkanie Polskiego Cukru Avii toczyło się ze zmiennym szczęście. Świdniczanie przegrali premierową odsłonę do 25, ale za to kolejną wygrali pewnie do 15. W kolejnych setach szala przechylała się to na jaedną, to na drugą stronę.
- To był na pewno fajny mecz dla kibiców, bo było dużo walki w końcówkach setów. W pierwszej i trzeciej części ZAKSA miała mnóstwo szczęścia właśnie na koniec. W pierwszym secie zagraliśmy za bardzo na emocjach. Gdy opadły, wygraliśmy gładko drugiego seta. Może zbyt gładko, bo rozluźniliśmy się i prowadząc w trzecim secie, po dwóch prostych błędach, daliśmy się odrodzić przeciwnikowi. W czwartym secie nie mieliśmy prawa wygrać. Goście mieli sporą przewagę, ale nasi zmiennicy pokazali, że warto grać do końca - powiedział Witold Chwastyniak.
Zwycięzcę meczu 1. kolejki TAURON 1. Ligi wyłonił tie-break, w którym lepsi okazali się siatkarze ze Świdnika.
- Szacunek dla chłopaków, że nie zwiesili głów i zamiast zera, mamy dwa punkty. Tie-break sześcioma zagrywkami ustawił Szymon Seliga. Mieliśmy wtedy taki zapas, którego nie mogliśmy już roztrwonić. Był to dziwny mecz. Myślę, że gdybyśmy grali to spotkanie w trzeciej, czwartej kolejce, czy też wygralibyśmy pierwszego seta, to byłoby 3:0. Te pierwsze kolejki są pełne niespodzianek. Bardzo ważne, że udało się nam ostatecznie wygrać - zaznaczył szkoleniowiec.
I dodał - Gdybyśmy przegrali, jechalibyśmy do Sulęcina w kiepskich nastrojach, tym bardziej, że Olimpia sprawiła niespodziankę w Częstochowie wygrywając z Norwidem. To pokazuje, że liga jest bardzo wyrównana, każdy może wygrać z każdym. Ja jeszcze uczę się tych nowych zawodników. Niektóre zmiany powinienem wykonać wcześniej, ale muszę jeszcze sprawdzić, jak oni reagują, kto zwiesza głowę, kto się podnosi i na kogo mogę liczyć w roli zmiennika. To było bardzo ważne, by wygrać pierwszy mecz u siebie. Duża w tym zasługa nie tylko Szymka, który został wybrany MVP, ale także warto wspomnieć o Rafale Obermelerze, który zagrał świetne spotkanie - zakończył szkoleniowiec.
Dzisiaj o godzinie 17.00 Polski Cukier Avia Świdnik na wyjeździe zmierzy się z Olimpią Sulęcin w ramach 2. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn.