Witold Chwastyniak: liga jest wymagająca
MKS Avią Świdnik wygrała na wyjeździe z KRISPOLEM Września 3:0 (25:19, 25:23, 26:24) i awansowała na pozycję wicelidera tabeli TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Podopieczni trenera Witolda Chwastyniaka doznali w tym sezonie dwóch porażek i wygrali już siedem spotkań.
- Cieszy tak dobra postawa mojegpo zespołu, ale radość nasza będzie jeszcze większa, gdy rundę zasadniczą ukończymy na takiej pozycji. Do końca rywalizacji jest jeszcze daleko, a rozgrywki są trudne, rywale wymagający - podkreśla trener siatkarzy ze Świdnika Witold Chwastyniak i dodaje, że w TAURON 1. Lidze Mężczyzn każdy może wygrać z każdym o czym przekonał się w piątek MKS Będzin przegrywając w Częstochowie.
Świdnicki szkoleniowiec zauważył, że "obawiał się on meczu we Wrześnie." - Rywale z dolnych rejonów tabeli są nieobliczalni i spotkania z nimi są trudne, nawet bardziej niż z tymi zespołami wyżej sklasyfikowanymi. Ci słabsi są nieobliczani, nie mają nic do stracenia. Często sprawę np. w zagrywce treaktują zero-jedynkowo. Również moblizacja w mojej drużynie w takich sytuacjach jest inna. Dlatego jestem bardzo zadowolony z postawy zespołu we Wrześni. Zdobył komplet punktów i zrealizował nasze wszystkie przedmeczowe założenia - podkreślił Witold Chwastyniak.
MKS Avia prowadziła 2:0 i przegrywała w trzecim secie 21:24. Wtedy sprawę w swoje ręce wziął Mateusz Siwicki. Jego trudna zagrywka mocno dała się we znaki gospodarzom. - Nasz blok okazał się trudną zaporą do przebycia. Oni zaczęli denerwować się i popełniać błędy. Na usprawiedliwienie rywali trzeba dodać, że nie grał Piotr Lipiński ich najbardziej doświadczony zawodnik, który miał problemy z kolanem - zaznaczył trener Chwastyniak. Tak czy inaczej siatkarze MKS Avii w dobrych nastrojach wracali do domu.
W następnej kolejce siatkarze MKS Avii Świdnik zagrają u siebie z Astrą Nowa Sól. Wcześniej w środę zaprezentują się w Grodzisku Mazowieckim w Pucharze Polski (początek 20:00). - W Pucharze Polski chcemy dać szansę zmiennikom, zawodnikom którzy w lidze nie mieli zbyt wielu szans do pokazania swoich umiejętności - mówi trener MKS Avii i dodaje, że jego podopieczni w kolejnym meczu w TAURON 1. Lidze Mężczyzn na pewno nie będą mieli łatwego zadania. Zespół z Nowej Soli to beniaminek rozgrywek, jest groźny, odnosi zwycięstwa.