Zapowiedź 23. kolejki
Do zakończenia drugiej części rundy zasadniczej 1. Ligi Mężczyzn zostało już niewiele czasu. Drużyny stoją przed szansą wywalczenia jeszcze maksymalnie 15 punktów, które w ligowej tabeli mogą sporo namieszać. W najbliższą sobotę i wtorek zostaną rozegrane mecze 23. kolejki. Bardzo interesująco w tej serii zapowiada się spotkanie pomiędzy Stalą Nysa i KS Lechią Tomaszów Mazowiecki. Emocji nie zabraknie na pewno w pozostałych meczach. Wszystkie zespoły doskonale zdają sobie sprawę, jak nawet jeden zdobyty punkt może okazać się drogocenny w ostatecznym rozrachunku.
22. kolejka przełożona na 2 marca
W kalendarzu rozgrywek 1. Ligi nastąpiła znacząca korekta. W ostatnią środę powinna zostać rozegrana 22. seria spotkań. Jednak w związku z brakiem meczów barażowych o prawo gry w PlusLidze w sezonie 2019/2020, w dniu 21 grudnia 2018 roku Polska Liga Siatkówki SA podjęła decyzję o korekcie kalendarza rozgrywek 1. Ligi Mężczyzn. Kolejka nr 22 /środa/ w całości została przeniesiona na termin 2 marca 2019r. W zaistniałej sytuacji w sobotę drużyny rozegrają mecze 23. kolejki 1. Ligi.
BBTS podejmuje Exact Systems Norwid
W sobotę jako pierwsi na boisko wybiegną siatkarze BBTS i Exact Systems Norwid. Na tę chwilę faworytem spotkania wydają się częstochowianie, którzy zajmują 3. lokatę w ligowej tabeli. Co więcej, od Nowego Roku podopieczni Radosława Panasa nie przegrali żadnego meczu. Bielszczanie natomiast notują ostatnio spadek formy. Po odpadnięciu z rywalizacji w Pucharze Polski przegrali spotkanie ze Stalą Nysa oraz APP Krispol Września.
- Mecz z BBTS Bielsko-Biała będzie sprawdzianem. To jest doświadczona drużyna, która dobrze gra i na pewno włączy się w walkę o medale. Osobiście nie pamiętam sezonu, kiedy była tak wyrównana rywalizacja. Tutaj naprawdę dwie ostatnie kolejki zadecydują o ustawieniu przed fazą play off - powiedział Bartosz Zrajkowski, kapitan Norwida Częstochowa.
Akademicy zagrają z suwalską ekipą
Ostatnia drużyna w tabeli Tauron AZS Częstochowa w najbliższej kolejce zmierzy się z MKS-em Ślepsk Suwałki. Gospodarze nie mają lekką w tym sezonie, a końcówka drugiej rundy też ich nie rozpieszcza. Kilka dni temu drużynę opuścił Sławomir Stolc, a w ostatnim dniu okienka transferowego Mateusz Piotrowski również podjął decyzję o zakończeniu współpracy z częstochowskim klubem. Od 31 stycznia jest zawodnikiem drugiego częstochowskiego zespołu - Exact Systems Norwid Częstochowa.
Biało-zieloni ten najbliższy mecz nie rozegrają niestety w Częstochowie. W związku z problemami dostępności hali HSC Częstochowa, spotkanie zostanie rozegrane w Kamienicy Polskiej pod Częstochową. Nie ulega żadnej wątpliwości, że to siatkarze z Suwałk są faworytem tego pojedynku.
- Nie wiadomo, czego można spodziewać się po Tauron AZS Częstochowa. To zespół, który zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, ale w składzie ma naprawdę dobrych zawodników, zasługującymi na zdecydowanie wyższe miejsce. W tej drugiej rundzie częstochowianie pokazali, że potrafią urywać punkty rywalom, m.in. BBTS-owi. W związku z tym trzeba uważać i być odpowiednio skoncentrowanym, aby wygrać - wyznał Jakub Rohnka, przyjmujący MKS-u Ślepsk.
Interesujące spotkanie w Nysie
Bardzo interesująco zapowiada się sobotnie spotkanie w Nysie. Po przeciwnych stronach siatki staną dwaj pretendenci do zwycięstwa w rozgrywkach 1. Ligi Mężczyzn. Tomaszowianie dzięki ostatnim zwycięstwom umocnili się na pozycji lidera. Nysianie natomiast z dorobkiem 42 punktów plasują się na 4. lokacie. Drużyny nie tak dawno spotkały się w Nysie. W styczniu rozegrali mecz IV rundy wstępnej Pucharu Polski. To był prawdziwy, męski pojedynek, z którego zwycięsko wyszli siatkarze Stali 3:1. Jak będzie w najbliższą sobotę? Na pewno będzie dużo walki.
- Jedziemy do Nysy i nie ukrywam, że będziemy chcieli wziąć rewanż za porażkę w pierwszej części sezonu i ostatnią w Pucharze Polski. Zawodnicy na pewno będą przygotowani najlepiej jak to możliwe do tego meczu. Sam pojedynek o stawkę z Nysą będzie rozgrywany na najwyższych obrotach - zauważył Bartłomiej Rebzda, trener Lechii Tomaszów Mazowiecki.
Beniaminek kontra Gwardia
W kolejnym sobotnim meczu o ważne ligowe punkty powalczy UKS Mickiewicz Kluczbork i KS Gwardia Wrocław. Kluczborczanie drugą część sezonu mają znacznie lepszą. Z dorobkiem 21 punktów zajmują teraz 12. miejsce w tabeli. W dalszym ciągu mają jeszcze szanse na zajęcie bezpiecznej lokaty 9-10.
- Z pewnością zespół UKS-u jest niewygodnym przeciwnikiem. W składzie mają wielu doświadczonych zawodników i jak liga pokazała w meczach domowych są wyjątkowo mocną drużyną - zauważył Łukasz Lubaczewski, przyjmujący Gwardii Wrocław.
Jednak ten najbliższy mecz będzie trudny i wymagający, bowiem do Kluczborka przyjadą wrocławianie, którzy jeszcze ostatniego słowa w tym sezonie nie powiedzieli. Wręcz przeciwnie walczą o możliwe najwyższą lokatę przed fazą play off. Pierwsze spotkanie tych zespołów zakończyło się pewną wygraną Gwardzistów. Gospodarze będą chcieli się zrewanżować za tę porażkę.
- Myślę, że to będzie długi mecz, pełen walki i zaangażowania. Na pewno postaramy się zrewanżować Gwardii i wynagrodzić kibicom poprzednią porażkę - powiedział Maciej Kowalonek, przyjmujący Mickiewicza Kluczbork.
Mecz za sześć punktów w Siedlcach
W przedostatnim sobotnim meczu, ale w Siedlcach o ligowe punkty zawalczy miejscowy KPS i Buskowianka Kielce. Po obu drużynach spodziewać się można zaciętej walki. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem można być pewnym jednego - żadnej ekipie nie zabraknie motywacji i zaangażowania. Zawodnicy jak i trenerzy doskonale zdają sobie sprawę, jak cenne mogą okazać się punkty w tym spotkaniu.
- W pierwszym meczu z KPS-em Siedlce udowodniliśmy mimo tego, że jesteśmy młodsi, to wcale nie oznacza, że jesteśmy słabsi. Mamy swoje atuty i chcemy je jak najlepiej wykorzystać przeciwko drużynie z Siedlec. Szanujemy rywala, ale podchodzimy do tego meczu z nastawieniem wygranej – podkreślił Grzegorz Pacholczak.
Z kolei Adam Woźnica dodał - Myślę, że nasza młodość pokaże w tym meczu, że to my będziemy górą. Już raz w poprzedniej rundzie w Kielcach to udowodniliśmy. Siedlczanie są bardziej doświadczeni, ale my też możemy pochwalić się doświadczonym rozgrywającym.
Do Krakowa przyjeżdża wicelider
Podopiecznych Andrzeja Kubackiego czeka w sobotę trudne wyzwanie. Do Grodu Kraka przyjeżdża wicelider rozgrywek, który ani myśli zwalniać tempa. Wręcz przeciwnie wrześnianie odrabili już ligowe straty i po ostatniej porażce z Lechią, siatkarze APP Krispolu odnieśli kolejne zwycięstwo. Wygrali z BBTS Bielsko-Biała 3:1. Zawodnicy z Małopolski nie mają zamiaru poddać się bez walki.
- Wrześnianie na pewno będą chcieli zagrać z nami jak najlepiej i nie zignorują nas pomimo dużej przewagi punktowej w tabeli. Nasz zespół już kilka razy pokazał, że potrafi wygrywać z dobrymi drużynami - wyznał w jednym z ostatnich wywiadów Łukasz Rajchelt, rozgrywający AZS AGH Kraków.
Z kolei Mateusz Zawalski, środkowy zespołu z Wrześni wyznał - Według mnie ta liga jest wyjątkowa, o czym mówiłem już we wcześniejszych wywiadach. Na naszym przykładzie dobrze widać, jak jedna porażka potrafi namieszać w tabeli. Przez to emocje będą do ostatniej kolejki. Rozstawienie w fazie play-off może dać sporą przewagę psychologiczną. Myślę jednak, że zespoły z ósemki są tak mocno zbliżone do siebie poziomem, że każdy będzie miał szanse na dalszy awans.
Na koniec kolejki telewizyjne spotkanie STS Olimpii i MCKiS
Ostatni mecz 23. kolejki 1. Ligi zostanie rozegrany dopiero we wtorek. Spotkanie pomiędzy STS Olimpią Sulęcin i MCKiS Jaworzno będzie transmitowane przez Telewizję Polsat Sport. Gospodarze aktualnie zajmują przedostatnie miejsce w tabeli. Goście jak na razie plasują się na bezpiecznej 8. lokacie. Po obu zespołach można spodziewać się zaciętej i wyrównanej gry.
Warto dodać, że sulęcianie we własnej hali czują się naprawdę bardzo dobrze, o czym przekonały się w tym sezonie niektóre drużyny. Tanio skóry nie sprzedadzą na pewno podopieczni Mariusza Łozińskiego, którzy w tych rozgrywkach potwierdzili, że beniaminkiem są tylko z nazwy.
Program 23. kolejki 1. Ligi Mężczyzn
2 lutego
godz. 17.00 BBTS Bielsko-Biała - Exact Systems Norwid Częstochowa
godz. 17.00 Tauron AZS Częstochowa - MKS Ślepsk Suwałki
godz. 17.00 Stal Nysa - KS Lechia Tomaszów Mazowiecki
godz. 18.00 UKS Mickiewicz Kluczbork - KS Gwardia Wrocław
godz. 19.00 KPS Siedlce - Buskowianka Kielce
godz. 19.30 AZS AGH Kraków - APP Krispol Września
5 lutego
godz. 17.30 STS Olimpia Sulęcin - MCKiS Jaworzno (transmisja Polsat Sport)
Program 23. kolejki 1. Ligi Mężczyzn: http://www.1liga.pls.pl/games.html?memo=%7B%22games%22%3A%7B%22faza%22%3A1%2C%22runda%22%3A1%2C%22kolejka%22%3A23%7D%7D
XXX
Wyniki 10. kolejki 1. Ligi Mężczyzn
MKS Ślepsk Suwałki - Tauron AZS Częstochowa 3:0 (27:25, 25:20, 25:17), MVP: Jewgienij Kapajew
Buskowianka Kielce - KPS Siedlce 3:2 (25:22, 25:22, 18:25, 22:25, 15:10)
MCKiS Jaworzno - STS Olimpia Sulęcin 3:0 (25:23, 25:22, 33:31), MVP: Rafał Pawlak
Exact Systems Norwid Częstochowa - BBTS Bielsko-Biała 3:1 (25:22, 25:23, 22:25, 25:17)
KS Lechia Tomaszów Mazowiecki - Stal Nysa 0:3 (15:25, 27:29, 17:25), MVP: Kamil Długosz
KS Gwardia Wrocław - UKS Mickiewicz Kluczbork 3:0 (25:23, 25:15, 25:18), MVP: Bartłomiej Dzikowicz
APP Krispol Września - AZS AGH Kraków 3:0 (25:20, 29:27, 25:17), MVP: Tomasz Narowski